Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska przenosi się do budynku po myjni

Piotr SZPAK [email protected]
Od środy tarnobrzeska Straż Miejska mieścić się będzie w pomieszczeniach przy ul. Mickiewicza 7a, zaadoptowanych po myjni samochodowej.
Od środy tarnobrzeska Straż Miejska mieścić się będzie w pomieszczeniach przy ul. Mickiewicza 7a, zaadoptowanych po myjni samochodowej. Fot. Marcin Radzimowski
Od środy tarnobrzeska Straż Miejska przenosi się do nowych pomieszczeń. Warunki pracy polepszą się znacznie. Do straży przyjęte zostaną kobiety.

Od 3 marca tarnobrzeska Straż Miejska nie będzie już urzędowała w budynku, w którym swą siedzibę ma prezydent miasta. Strażnicy przenoszą się kilkaset metrów dalej, do pomieszczeń po funkcjonującej do niedawna... myjni samochodowej.

Nowa siedziba Straży Miejskiej mieścić się będzie przy ulicy Mickiewicza 7a, z tyłu budynku Urzędu Miasta. Nowe pomieszczenia przechodzą już ostatnią kosmetykę, rozpoczęła się wielka przeprowadzka.

POKÓJ PRZESŁUCHAŃ

Tarnobrzescy strażnicy będą mieli znacznie lepsze warunki pracy niż dotychczas, a lepsze warunki z wyznaczonym stopniu uzależnione są od liczby pomieszczeń, tych będzie więcej niż dotychczas. Adaptacja myjni trwała kilka miesięcy.

- Co dla nas ważne będziemy mieli osobny pokój do przesłuchań. W nim będą przesłuchiwane osoby, wobec których kierować będziemy wnioski do sądu grodzkiego, także osób, które będą wzywane do sądu w charakterze świadka. Będziemy też mieli coś, czego nigdy jeszcze w historii istnienia straży w naszym mieście jeszcze nie było, chodzi mi o pomieszczenia socjalne. Będą też znacznie lepsze warunki w szatniach, będziemy mieli prysznic, co jest bardzo istotne szczególnie w okresie letnim -
mówi komendant tarnobrzeskiej Straży Miejskiej, Marek Bukała.

REWIZJA W SPÓDNICZCE

W tarnobrzeskiej Straży Miejskiej pracować będą, co najmniej dwie panie, być może strażnicy będą pracowali także w niedziele, a co najważniejsze zwiększy się ich stan osobowy.

Obecnie w tarnobrzeskiej Straży Miejskiej pracują sami mężczyźni, wraz z komendantem jest ich zaledwie 13. W ciągu ostatnich trzech lat odeszło czterech pracowników. Komendant Marek Bukała ma powody do narzekania, twierdzi, że przydałoby mu się jeszcze kilka osób.

- Na potrzeby prezydenta naszego miasta mam dokonać analizy potrzeb kadrowych. Na pewno zostaną zatrudnione dwie panie, jest to konieczność wynikająca z nowych uprawnień, jakie posiadamy. Wśród nich jest prawo do kontroli osobistej, dlatego musimy mieć w swoich szeregach kobiety, by mogły one przeszukiwać zatrzymanie panie. Plany są takie, by zdecydować się na pełnienie służb w niedziele i święta. Jest taka konieczność - mówi komendant Bukała.

Obecnie tarnobrzeska Straż Miejska pracuje od poniedziałku do soboty w godzinach od 6 do 22.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie