Do serca wrzucać można plastikowe nakrętki, które wiele osób zbiera. Za kilogram nakrętek można zarobić złotówkę, za całe wypełnione serce około stu złotych. To od mieszkańców tej miejscowości i innych zależy, jak często serce będzie opróżniane i ile pieniędzy uda się w ten sposób uzbierać. Całość przekazana zostanie na rehabilitację Bartusia. Chłopiec nie chodzi, nie mówi i nie słyszy.
Od urodzenia choruje na mózgowe porażenie dziecięce i obustronny głęboki niedosłuch.
Serce do zbiórki nakrętek znajduje się obok sklepu ABC przy ulicy Sandomierskiej 99, u zbiegu z ulicą Furmańską w Sokolnikach. Strażacy z góry dziękują wszystkim, którzy włączą się do akcji i pozbywając się zakrętek pomogą choremu dziecku.
Jeśli ktoś zechce w inny wspomóc chłopca, może przekazać pieniądze poprzez fundację, link TUTAJ
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?