Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Ocicach i Nagnajowie uratowali życie mieszkance Tarnobrzega. Otrzymali podziękowania

Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas mszy świętej w Boże Ciało w kościele Świętej Marii Magdaleny na tarnobrzeskim osiedlu Miechocin.

- Jak co roku w Boże Ciało pomagaliśmy w przygotowaniach do procesji w naszej parafii. Dzień był gorący, rozpoczęła się komunia święta, przed kościołem był tłum ludzi. Zobaczyłem, że jedna z kobiet upadła i głową uderzyła w murek. Podbiegłem. Okazało się, że straciła przytomność, nie może oddychać, wargi posiniały, liczyła się każda minuta, przywołałem kolegów

– relacjonuje Gustaw Tomczyk, naczelnik jednostki OSP w Ocicach. Na pomoc przybiegli Grzegorz Kalinka, Tomasz Bogacz, Dariusz Bajkowski (z Ochotniczej Straży Pożarnej Ocice) i Zbigniew Barnaś (Ochotnicza Straż Pożarna Nagnajów).

Druhowie działali zespołowo. Położyli kobietę w bezpiecznej pozycji, udrożnili zablokowane przez zapadnięty język drogi oddechowe, opatrzyli ranę głowy. Będąc w kontakcie z operatorem numeru 112 informowali na bieżąco ratowników o tym, co robią. Z wozu strażackiego jeden z nich przyniósł defibrylator, ale na szczęście nie był potrzebny. Kiedy kobieta otworzyła oczy i nabrała powietrza, uspokajali ją i wpierali do czasu przybycia karetki pogotowia, która zjawiła się na miejscu po ośmiu minutach.

Nikt nie ma wątpliwości, że tarnobrzeżanka żyje i cieszy się zdrowiem dzięki natychmiastowo udzielonej pierwszej pomocy. Strażacy jak zawsze skromnie twierdzą, że zrobili co do nich należało. - Potem we własnym gronie omówiliśmy sytuację, wymieniliśmy uwagi i tyle. Pomaganie to normalna sprawa - uśmiecha się Gustaw Tomczyk.

Wśród uczestników kościelnej uroczystości sprawa wywołała poruszenie, mówiło się o niej długo. Informacja o bohaterach dnia dotarła najpierw do uszu komendanta straży pożarnej w Sandomierzu, który następnie przekazał komendantowi PSP w Tarnobrzegu, że ma na swoim terenie druhów, którzy nie stracili zimnej krwi.

W piątek 14 lipca w Urzędzie Miasta Tarnobrzega oficjalnie podziękowano druhom za ich postawę. Mężczyznom gratulował prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek oraz komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu młodszy brygadier Daniel Myszka.

Wydaje się, że pewne profesje, czy zawody niesienie pomocy mają we krwi. Niestety, tak się nie dzieje. Kilkukrotnie byłem świadkiem, gdy osoby, które do udzielania pomocy są przygotowane, starały się nie widzieć sytuacji, w których tę wiedzę powinny wykorzystać. Dlatego, pomimo tego, że strażacy nie dla laurów pomagają potrzebującym, takie zachowania powinniśmy zauważać i pochwalać. Proszę więc przyjąć wyrazy mojego najszczerszego uznania i serdeczne podziękowania za tę piękną postawę. Niech będzie ona wzorem do naśladowania dla innych

– do strażaków ochotników mówił prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.

Uwagę na pełen profesjonalizm w działaniu druhów tarnobrzeskich OSP zwrócił także komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu. Dziękując druhom za wzorową postawę zaznaczył, że ochotnicze straże pożarne to coraz lepiej przygotowane do najtrudniejszych wyzwań jednostki.

– Zawodowa straż pożarna ma w druhach ochotnikach nieocenione wsparcie. Dzisiejsze jednostki OSP to gwarancja pełnego profesjonalizmu. Ochotnicy są doskonale przygotowani do podejmowania działań w każdych, najbardziej wymagających sytuacjach. To bowiem nie tylko walka z żywiołami, ogniem, wodą ale to także zdarzenia drogowe, a także, czego jeszcze tak niedawno doświadczaliśmy, służenie społeczeństwu pomocą w czasach pandemii

– mówił gratulując druhom z Ocic i Nagnajowa mówił młodszy brygadier Daniel Myszka.

Słowa podziękowania popłynęły także w kierunku kierownictwa Komendy Miejskiej PSP w Tarnobrzegu, które dba o podnoszenie kwalifikacji nie tylko zawodowych strażaków, ale także ochotników.

Naczelnik OSP Ocice, druh Gustaw Tomczyk zaznaczył, że tak znakomite przygotowanie ochotników do wszelkich działań, w tym do niesienia kwalifikowanej pierwszej pomocy, to efekt wielu szkoleń, w których uczestniczą druhowie OSP. – Dzięki tym szkoleniom pomoc jakiej udzieliliśmy starszej kobiecie była fachowa, a co najważniejsze skuteczna – mówił naczelnik Tomczyk.