Urządzenie z Andrychowa kosztowało 63 tysiące złotych. To przyczepa specjalna ratownictwa ekologicznego i przeciwpowodziowego, a jednocześnie dozowarka materiałów sypkich i granulowanych. Zaletą urządzenia jest między innymi to, że może być holowane przez większość pojazdów służb ratowniczych i ciągników rolniczych, ale może też pracować jako samodzielne urządzenie z własnym napędem - silnikiem spalinowym.
Zakup był możliwy dzięki środkom z rezerwy celowej województwa podkarpackiego na usuwanie skutków powodzi lub klęsk żywiołowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?