Po tym, co można było zobaczyć w liceum przy ulicy Staszica, gdzie na parkiecie poloneza tańczyło sześćset osób, w kameralnym Społecznym Liceum był zupełnie inny klimat. Balowało tu dziesięć osób. Ale tradycji stało się zadość i noc była szałowa.
Ci, którzy do szkoły dawno nie zaglądali i chcieli tu trafić nocą, tak jak my, mieli z tym problem. Szkoła znajduje się w sąsiedztwie urzędu celnego, przy nowo powstałej ulicy Centralnego Okręgu Przemysłowego, dwa kroki od nowo powstałej stacji paliw. Obiekty i urzędy ogrodziły się i teraz trzeba było nieźle się pokręcić, żeby znaleźć właściwą drogę. W końcu się udało!
W klasie, gdzie odbywały się tańce, leciała głośna muzyka, a na parkiecie uwijała się młodzież. Nie trzeba było mieć garnituru (choć wszyscy chłopcy mieli) czy wykwintnej sukni (ależ były, były). Uczestnicy balu wystąpili w strojach, jako znani i lubiani bohaterowie filmowi. Do zabawy dołączyli zaproszeni goście, nauczyciele i rodzice. W kameralnym gronie bawiono się do białego rana.
Szkoła, kierowana przez Lucjana Małka, ma od nowego roku niezwykle ciekawa propozycję. Powstanie tu klasa, w której przedmioty wykładane będą w języku angielskim. O powodzeniu projektu zadecyduje jednak nabór i możliwość pozyskania nauczycieli z odpowiednimi kwalifikacjami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?