W niedzielę grupa szalikowców Stali Stalowa Wola zorganizowała wyjazd do Rzeszowa, gdzie miejscowa Resovia podejmowała Polonię Przemyśl. Kibice ze Stalowej Woli jechali dopingować zespół z Przemyśla, z którego kibicami od jakiegoś czasu mają "układ", co w środowisku kibicowskim oznacza miedzy innymi wzajemne wspieranie się na meczach swoich drużyn.
Autokar z kibicami Stali eskortowali policjanci. Około godziny 11 na drodze pomiędzy Nowosielcem a Jeżowem, z przylegającego do drogi lasu wybiegło kilkudziesięciu zamaskowanych kibiców lubelskiego Motoru (obie ekipy od lat są bardzo zwaśnione). Stojący na jezdni mężczyźni zmusili kierowcę autokaru do zatrzymania się. Doszło do starcia pomiędzy kibicami obu drużyn (prawdopodobnie więcej osób było z Lublina), dlatego interweniowali policjanci.
- Po kilku minutach, przy użyciu miotacza gazowego policjanci przywrócili porządek. Kibice rozdzielili się. Autokar z kibicami Stali został zawrócony. Policjanci przez cały czas monitorowali przejazd kibiców. Na podstawie wykonanych zdjęć i nagrań podjęto decyzję o zatrzymaniu czterech uczestników zajścia. To kibice ze Stalowej Woli, którzy w poniedziałek usłyszeli zarzut udziału w bójce - informuje niżańska policja.
Bezpośrednio po incydencie 19 osób policjanci ukarali mandatami karnymi za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Policjanci prowadzą dalsze czynności zmierzające do ustalenia pozostałych osób uczestniczących w bójce. Pomocne mogą się okazać nagrania video i zdjęcia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
