Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg: Bartoszki rozdane

Grzegorz LIPIEC
Ewa Lachnit, przewodnicząca jury odczytuje wyniki części konkursowej Bartoszków.
Ewa Lachnit, przewodnicząca jury odczytuje wyniki części konkursowej Bartoszków. G. Lipiec
Zakończyła się piąta edycja przeglądu kina offowego Bartoszki Film Festival. Przez trzy dni widzowie w Tarnobrzeskim Domu Kultury wzięli udział w 17 godzinach projekcji filmowych.

Jury doceniło następujące produkcje:

Grand Prix: Paweł Jóźwiak-Rodan "Mama, Tata, Bóg i Szatan"
Najlepszy reżyser: Paweł Jóźwiak-Rodan "Mama, Tata, Bóg i Szatan"
Najlepsze zdjęcia: Grzegorz Gołdowski, Joanna Ozimek "Górne piętro"
Najlepsza aktorka: Geil Weintraub "You wanted to make a film?"
Najlepszy aktor: Mirosław Baka "Smutna" w reżyserii Piotra Matwiejczyka
Nagroda specjalna: Geil Weintraub "You wanted to make a film?"
Nagroda publiczności: "Kup teraz", reżyseria Piotr Matwiejczyk

Od czwartku do soboty w sali widowiskowej Tarnobrzeskiego Domu Kultury wyświetlono 18 produkcji filmowych zgłoszonych do konkursu głównego. - Przeważała fabuła oraz dokument. Filmy dotyczyły zwykle spraw trudnych, takich jak religijność oraz problemów społecznych. Jest to trend, który obowiązuje w kinie offowym już od kilku lat. Naprawdę brakuje czegoś pozytywnego i śmiesznego w naszym kinie - tłumaczy Michał Bartyzel, prezes Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Kulturalnego.

WYSOKI POZIOM

Jurorzy po obejrzeniu wszystkich propozycji byli zaskoczeni wysokim poziomem filmów. Jednak co do tego, jaki film był najlepszy nie mieli żadnych złudzeń. Wygrał Paweł Jóźwiak-Rodan i jego "Mama, Tata, Bóg i Szatan".

- Paweł Rodan podszedł do swojej produkcji z ogromnym poświęceniem, bo musiał odkryć przed nami trudną przeszłość swojej rodziny. Poza tym zrobił to w sposób autoironiczny z dużą dozą humoru, co nas bardzo urzekło. To była jego największa siła - tłumaczy Rafał Pogoda, jeden z członków komisji konkursowej.

- To były zupełnie inne Bartoszki niż do tej pory. Przede wszystkim wygrał fabularyzowany film dokumentalny, bo był po prostu najlepszy. Co do podziału pozostałych nagród raczej byliśmy zgodni - mówi Michał Kanios.

- Nie spodziewałam się, że zobaczę w Tarnobrzegu takie produkcje filmowe. Jestem naprawdę mile zaskoczona. Widać, że osoby, które dokonywały przed festiwalem selekcję spisały się na medal. Nie mogło być inaczej. Rodan był najlepszy, ale też warto zwrócić uwagę na propozycję Geil Weintraub z Izraela. Rzadko się zdarza, że najlepszą aktorką zostaje ktoś kto gra w dokumencie - wyjaśnia Ewa Lachnit, przewodnicząca jury.

Za to tarnobrzeska widownia doceniła zupełnie inny film niż jury. Nagroda publiczności trafiła ostatecznie do Piotra Matwiejczyka za komedię "Kup teraz".

ROCKOWE ZAKOŃCZENIE

W sobotę tuż przed rozdaniem nagród odbyły się jeszcze projekcje specjalne. Między innymi filmu, który powstał w trakcie warsztatów prowadzonych przez Kubę Palacza oraz niezwykle intrygującej produkcji Tomasza Suskiego pod tytułem "All Secrets".

Ostatnim aktem tegorocznych Bartoszków był krótki recital kabaretowy przygotowany przez Kubę Palacza i jego teatr Eloe. Całość podsumował jednak koncert krakowskiej grupy rockowej Translola.

Sami organizatorzy którzy w większości po raz pierwszy zajęli się tym festiwalem są zadowoleni z przebiegu imprezy. - Obawiałem się tej edycji, ale myślę, że daliśmy sobie radę. Teraz trzeba tylko wyciągnąć wnioski z tego co się nauczyliśmy i za rok przygotować się do Bartoszków jeszcze lepiej - tłumaczył tuż po zakończeniu przeglądu Michał Bartyzel.

Patronat medialny nad imprezą sprawowało "Echo Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie