ZOBACZ TEŻ: Deweloper ogłosił upadłość. Mieszkańcy będą spłacać jego długi albo wylądują na bruku
Dostawca: TVN
W odstawkę poszedł długoletni zarządca Witold Dziedzic, który w przedsiębiorstwie przeszedł niemal wszystkie etapy pracy zawodowej, a od 2001 roku pełnik funkcje prezesa. Zmiana wywołała wczoraj ostre komentarze wśród załogi, która uważa, że kto jak kto, ale Witold Dziedzic bardzo dobrze radził sobie z zajmowanym stanowiskiem i problemami, z jakimi przyszło mu się zmagać. - Nie ruszyła go komuna, nie ruszyła Platforma Obywatelska, a dostał podziękowanie od tych, z którymi wydawało się, że jest mu najbliżej - mówi jeden z pracowników, który prosi o zachowanie anonimowości. - Dziedzic to człowiek, który potrafił zadbać nie tylko o zakład, którego kondycja jest dobra, ale także o ludzi, z którymi pracował.
Kim jest następca Witolda Dziedzica i kto go wprowadził na stanowisko? Na stanowisko likwidatora KiZPS Siarkopol powołał Paruzela Minister Skarbu. W Tarnobrzegu i powiecie jest znany gdyż od 2005 do 2008 był prezesem i dyrektorem Fabryki Firanek „Wisan” w Skopaniu. W latach 2010 – 2012 realizował się jako prezes Przedsiębiorstwa Miejskiej Komunikacji Samochodowej Tarnobrzeg, a ostatnio kierował spółką Rejon Dróg Miejskich w Tarnobrzegu. Jego pomysł na nowe miejsce pracy? Nie wiemy, bo nie odbierał telefonu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?