MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnobrzeg. Policyjny pościg za motocyklistą skończył się kolizją. Kierowca jednośladu z dożywotnim zakazem kierowania - zdjęcia

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Do 5 lat więzienia grozi 52-latkowi, który pomimo dożywotniego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, wsiadł za kierownicę motocykla i pędził ulicami Tarnobrzega. Na widok policjantów drogówki, którzy chcieli zatrzymać go do kontroli, zaczął uciekać. W trakcie ucieczki prędkość motocykla wynosiła 206 km/h. Mundurowi w Skopaniu udaremnili dalszą jazdę piratowi drogowemu.

Policyjny pościg za motocyklistą skończył się kolizją

Wszystko działo się w niedzielę. Przed godziną 20 policjanci ruchu drogowego prowadzili kontrolę prędkości na tarnobrzeskiej Wisłostradzie. Po krótkim czasie mundurowi zwrócili uwagę na poruszający się z nadmierną prędkością motocykl marki Honda.

- Policjanci zmierzyli prędkość kierującego, która wynosiła 174 km/h. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 74 km/h. W związku z ujawnionym wykroczeniem funkcjonariusze podali kierowcy sygnał do zatrzymania się. Ten jednak zignorował polecenie stróżów prawa i dalej kontynuował jazdę - relacjonuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli w pościg za uciekającym motocyklem. Kierowca jednośladu w dalszym ciągu lekceważył polecenia funkcjonariuszy do zatrzymania się, przyspieszył i wjechał w ulicę Turystyczną, następnie Zakładową i dalej uciekał.

- Na tylnym siedzeniu przewoził pasażerkę. Wykonując niebezpieczne manewry oraz jadąc z nadmierną prędkością, będąc na skrzyżowaniu ulic, gwałtownie zawrócił i uciekał drogą w kierunku Mielca. Pirat drogowy przejechał przez Skopanie i Suchorzów z prędkością 206 km/h. Rozpędzona honda zmieniała kierunek jazdy, usiłując zgubić policyjny radiowóz. Jadąc ulicą Armii Krajowej w gminie Baranów Sandomierski, motocyklista usiłował ominąć radiowóz, który zablokował mu pas jezdni, przyspieszył, a następnie podejmując manewr omijania, wjechał w przód pojazdu - dodaje rzecznik tarnobrzeskiej policji.

Kierowca został zatrzymany. Okazał się nim 52-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego. Policjanci wyczuli od niego alkohol. Mężczyźnie pobrano krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie. 48-letnia pasażerka miała promil alkoholu w swoim organizmie.

Funkcjonariusze ujawnili, że 52-latek w przeszłości był pięciokrotnie karany za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, na dodatek ciąży na nim dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Kilkukrotnie odbywał też karę pozbawienia wolności za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wkrótce usłyszy zarzuty popełnionych przestępstw. Teraz o jego losie będzie decydował sąd.

Warto pamiętać, że:
Zgodnie z art. 244 k.k. kierowca popełnia przestępstwo niezastosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas, gdy zakaz prowadzenia pojazdów jest prawomocny, a kierowca pomimo tego nadal kieruje pojazdem mechanicznym.

Co grozi za złamanie prawomocnego zakazu prowadzenia pojazdów?
Od 1 czerwca 2017 roku, weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego, właśnie w zakresie złamania prawomocnego zakazu sądowego. W myśl tych przepisów kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, mogą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15. W takim przypadku sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

od 7 lat
Wideo

Rusza Strefa Czystego Transportu w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie