Tarnobrzeżanie czekają na budowę marketu i 300 miejsc pracy

Pytania o rozpoczęcie prac na terenie dawnego Polmozbytu u zbiegu ulic Św. Barbary i Sikorskiego coraz częściej zadają ci mieszkańcy, którzy z niecierpliwością czekają na zapowiedzianych 300 miejsce pracy.

DODATKOWE PROFITY

Ale nie tylko, bo umowa offsetowa zawarta w związku z planowaną budową hipermarketu zakładała, że wyremontowana będzie część ulicy Św. Barbary od skrzyżowania z ulicą Sikorskiego do ulicy Gruntowej, sama ulica Gruntowa oraz ulica Porucznika Sarny. Zgodnie z umową 600 tysięcy złotych inwestor dołoży do budowy ronda u zbiegu ulic 11-listopada i Kopernika. Ponadto przekaże miastu 1 milion 200 tysięcy złotych darowizny, dzięki której możliwe będzie wybudowanie sztucznego lodowiska w miejscu odkrytego basenu.

WYNAJĘLI BARAK

Podczas uroczystego podpisania umowy pomiędzy przedstawicielem Tesco, deweloperem i prezydentem miasta, w maju, padła deklaracja, że budowa ruszy wczesną jesienią tego roku. Tymczasem na terenie po dawnym Polmozbycie nic się nie dzieje. W temacie głos zabrał prezydent Tarnobrzega, który przy każdej nadarzającej się okazji powtarza, że podpisanie umowy offsetowej na tak wysoką kwotę, traktuje, jako priorytet przy współpracy z inwestorami, którzy chcą zdobyć tarnobrzeski rynek. - Na terenie, gdzie ma stanąć market dzieje się, ale faktycznie, przez ostatnie dwa tygodnie wszyscy mnie pytają czy to prawda, że deweloper, który funkcjonuje w imieniu Tesco, wycofuje się z inwestycji - przyznaje Norbert Mastalerz.

- Jest już prawomocna decyzja dotycząca pozwolenia na budowę. Jest pewien spór między sąsiadem a deweloperem co do budowy parkingu. Natomiast zasadnicza część naszej umowy offsetowej jak również prawomocne pozwolenie na budowę nie jest zagrożone. Tym bardziej, że firma Tesco wynajęła pomieszczenia dla kierownictwa budowy i pracowników w naszych budynkach przy ulicy Św. Barbary.