Do tego czyniło to tak lekko, że nawet muzyczny ignorant mógł się sporo dowiedzieć. Nie jestem wielkim fanem muzyki poważnej i przedwojennych polskich artystów, ale to właśnie dzięki audycjom Bogusława Kaczyńskiego usłyszałem choćby o Janie Kiepurze. I chyba nie tylko ja. Zresztą Kiepura i jego „Brunetki, blondynki” z Bogusławem Kaczyńskim tworzą już nierozerwalną całość. Z Podkarpaciem też był mocno związany, to on stworzył Festiwal Muzyki w Łańcucie, którym kierował przez dekadę. Przede wszystkim jednak kojarzony jest jako dyrektor Festiwalu imienia Jana Kiepury w Krynicy. Zapraszam do lektury wspomnienia Bogusława Kaczyńskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
