Przed kościołem Opatrzności Bożej rozdawane były papierowe barwne korony. Nakładali je na zimowe nakrycia głowy dorośli i dzieci. Każdy chętny mógł także dostać śpiewnik. Po ostrych mrozach, temperatura podniosła się do zera i w środę orszak ruszył przez lekko oprószone śniegiem miasto.
Po raz pierwszy do poruszania się użyto sześcioosobowe rekreacyjne rowery firmy quattrocycle. Jechali na nich Trzej Królowie. Młodzież ze szkoły katolickiej i liceum społecznego ubrana była w egzotyczne, fantazyjne, barwne stroje. Po drodze przy trzech przystankach rozegrane zostały sceny z przybycia Trzech Królów do Heroda, scena z gospodą i z diabłami. Idąc, wierni śpiewali kolędy, powtarzali okrzyki „w miłosierdziu Boga - świat znajdzie pokój”, „tam gdzie Bóg - mieszka miłosierdzie” oraz „niech dziś każdy powie - Jezu ufam Tobie”.
Na finał orszak przyszedł na plac przed kościół świętego Floriana, gdzie na wiernych czekały anioły, trzymające flagi Światowych Dni Młodzieży, jakie będą zorganizowane w tym roku w Krakowie z udziałem papieża Franciszka. W Stalowej Woli goszczona będzie grupa młodzieży z Włoch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?