Uczcili pamięć Żydów trzymanych w obozie przejściowym w Zarzeczu

Tego samego dnia odbyło się spotkanie z przedstawicielami Czeskiego Centrum Studii Genocid Terezin przy budynku zabytkowego dworca kolejowego w Nisku. Miejsce wybrano nieprzypadkowo, bowiem to właśnie tu, 18 października 1939 roku przybył pierwszy pociąg z Żydami skierowany do Zarzecza przez hitlerowskiego dowódcę Adolfa Eichmana.

Dzisiaj jest to miejsce pamięci, gdzie zaproszeni goście złożyli hołd uczestnikom wydarzenia pod nazwą „Akcja Nisko”, którą 80 lat temu zorganizowały nazistowskie Niemcy na terenach okupowanej Polski. Wraz z potomkami wywiezionych czeskich obywateli żydowskiego pochodzenia, w obecności niemieckiego konsula w Polsce pamięć ofiar została uczczona minutą ciszy. Zaproszeni goście, członkowie Towarzystwa Ziemi Niżańskiej oraz Burmistrz Gminy i Miasta Nisko złożyli również okolicznościowe wiązanki pod tablicą na dworcu kolejowym oraz w Zarzeczu na Ługu.

W październiku 1939 roku do Niska trafił pierwszy transport Żydów, którzy mieli wybudować eksperymentalny obóz, a następnie w nim zamieszkać. Na stacji kolejowej w Nisku witał ich Adolf Eichmann. – Führer obiecał Żydom nową ojczyznę – tymi słowami miał zwrócić się do przybyłych Żydów Eichmann. – Jeśli zbudujecie sobie baraki, będziecie mieli dach nad głową. Nie ma wody. Studnie w całym rejonie są zatrute. Panuje cholera, dyzenteria, tyfus. Jeśli zaczniecie kopać studnie, będziecie mieli wodę.

Druga fala deportacji z Ostrawy, Katowic i Wiednia ruszyła 26 października. Obóz powstał w Zarzeczu w okolicy dzisiejszej ulicy Ługowej. Jednak pociągi zostały zarezerwowane dla armii i kolejnych transportów nie było. Tysiące Żydów zostało zdanych na samych siebie, mieszkając w bardzo trudnych warunkach w barakach. Setki Żydów wymaszerowało pod strażą SS i zostało zmuszonych do wejścia na teren ZSRR. Do dziś po obozie nie ma śladu. Nie zachowały się również zdjęcia. Są jedynie rysunki jednego z byłych więźniów.