Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Ugina się dzień". Poetyckie spotkanie z Anną Zielińską-Brudek

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Wierszy Anny Zielińskiej-Brudek z najnowszego tomiku poezji “Ugina się dzień” można było posłuchać w czwartek w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tarnobrzegu. Mieszkańcy licznie przybyli na spotkanie ze świętokrzyską poetką, sprawiając jej tym ogromną radość.

Tarnobrzeg Anna Zielińska-Brudek darzy szczególnym sentymentem. Spędziła w tym mieście jedenaście lat. Mieszkańcy pamiętają ją jako dziennikarkę “Tygodnika Nadwiślańskiego”, a potem rzecznika prasowego komendanta wojewódzkiego policji. Nic więc dziwnego, że sala podczas autorskiego spotkania wypełniona była do ostatniego miejsca.

Wśród gości był prezes kieleckiego oddziału Związku Literatów Polskich Stanisław Nyczaj. Wiersze autorki recytowali Sylwester Łysiak i malarka Anna Cebo. Natalia Ciecierska przy akompaniamencie Anny Pintal zaśpiewała kilka utworów. Poetycki wieczór prowadziła Grażyna Szlęzak-Wójcik, która wymieniła kilka z długiej listy nagród i wyróżnień, jakie za swą twórczość poetycką i dziennikarską otrzymała autorka. Anna Zielińska-Brudek jest między innymi laureatką pierwszej nagrody w ogólnopolskim konkursie poetyckim. Jej tekst “W jesienne wykopki zdarzył się cud” ukazał się w książce “Dzień pierwszy. Wspomnienia”, w której 300 osób z kraju i ze świata odtworzyło własne przeżycia o wyborze kardynała Wojtyły na papieża Jana Pawła II. Została nagrodzona w Radio Kielce za opowiadanie “Pokonać strach przed śmiercią” i wyróżniona w ogólnopolskim konkursie za reportaż “Pętla na plebanii”, oraz wiersz “Na co dzień...”. Jest autorką tekstu „Kolędy od policjantów”. Pomysłodawcą jej nagrania i kompozytorem muzyki był sam Romuald Lipko, założyciel i członek Budki Suflera.

Pisanie jest przywilejem

Poetka wydała tomiki poezji: "Gorzkie owoce”, "Tymczasowi", "W oknie zaufania" oraz najnowszy “Ugina się dzień”. Tytułowy wiersz jest dla niej tym najważniejszym. - To bunt, protest przeciwko pośpiechowi, uginających się ze zmęczenia nogach, przeciwko samotności, która wkrada się w życie każdego z nas, przeciwko temu, że życie staje się bardzo powierzchowne i szybkie - wyznała poetka.

Podkreśla, że ten tomik jest przełomem, bo z każdym wierszem jest bliżej odkrycia i zdefiniowania prawdy o sobie oraz innych. Pisanie daje jej poczucie ogromnej wolności. - Jest największym przywilejem, jakie spotkało mnie w życiu - mówi Anna Zielińska-Brudek. - Każdy z nas ma pasje, zainteresowania, których nie powinna zagłuszyć codzienność i praca.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Nie wiesz z kim pójdziesz na studniówkę? Skorzystaj z naszego generatora studniówkowego!


Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce? Jest droższe niż myślisz!



Co nas wkurza w zimie na polskich drogach?



Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy skierowanych do Polaków




One urodzą w 2019. Idzie nowe baby boom



Co wiesz o prowadzeniu auta zimą? Quiz


Zobacz także: Flesz zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany

Źródło: vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie