Nasi czytelnicy nie kryli oburzenia zachowaniem wyjątkowo bezczelnego i pozbawionego skrupułów złodzieja. Jednocześnie wyrażali podziw dla bohaterskiej postawy rzeszowianina.
- Brawo dla pana Sławka - pisze na forum internauta o nicku "januszek104". - Za to, że się zatrzymał i udzielił pomocy poszkodowanym. Niestety, nie każdy by tak postąpił.
ZDERZENIE NA ŚLISKIEJ JEZDNI
W miniony wtorek bohater naszej publikacji jechał krajową "czwórką". Na jego oczach rozegrały się dramatyczne sceny. Na prostym, ale oblodzonym odcinku drogi w Nowosielcach koło Przeworska, 60-letni kierowca fiata pandy zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się z oplem vivarą. Kierujący pandą i towarzysząca mu pasażerka zginęli na miejscu. Podróżujący oplem obywatele Ukrainy: dwóch mężczyzn i kobieta zostali ranni.
Wspólnie z jednym z nich pan Sławek wyciągnął z rozbitego samochodu poturbowaną cudzoziemkę. Przenieśli ją na pobocze, gdzie rzeszowianin rozłożył swoją kurtkę. Chciał, by zakrwawiona ofiara nie leżała na zmrożonej ziemi. Chwilę później zorientował się, że z odzieży zginął portfel, dokumenty i ok. 5000 złotych. Pieniądze należały do hurtowni chemicznej, w której pracuje.
- To wprost niewyobrażalne - mówił pan Sławek, kiedy poprosił nas o pomoc w wyjaśnieniu okoliczności sprawy. - Nie mogę uwierzyć, że znalazł się człowiek skłonny do żerowania na tragedii.
ŚWIADEK NA WAGĘ ZŁOTA
Jeszcze większy szok wywołała u niego informacja, o tym, kim jest podejrzany o kradzież.
- Zaraz po waszej publikacji zgłosił się do nas świadek zdarzenia - ujawnia podkomisarz Andrzej Trelka z Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku. Ze względu na dobro śledztwa policjanci nie precyzują, o kogo chodzi. - Stwierdził, że wie, kto prawdopodobnie może być sprawcą. I rzeczywiście przekazane nam dane okazały się bardzo cenne.
Zarzut kradzieży gotówki policjanci postawili 34-letniemu Ukraińcowi z Iwanofrankowska, uczestnikowi wypadku w Nowosielcach.
- Przyznał się - dodaje podkom. Trelka. - Odzyskaliśmy większość zrabowanych pieniędzy. Niestety, brakuje dokumentów. Ustalamy, co z nim zrobił. Obcokrajowiec złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Jej wymiar zostanie uzgodniony z prokuratorem.
INTERNAUCI DEKLAROWALI WPŁATY
- Ciągle nie mieści mi się to wszystko w głowie - przekonuje pan Sławek. - Z całego serca pragnę podziękować wszystkim, którzy otworzyli swoje serca, wspierali mnie i jakże licznie oferowali swą pomoc. Dzięki wam uwierzyłem, że warto być człowiekiem.
Poruszeni internauci deklarowali wpłaty, dzięki którym rzeszowianin mógłby spłacić dług wobec firmy.
- Nie jestem bohaterem, zrobiłem to, co w tej sytuacji uważałem za konieczne - rzeszowian jest wyraźnie zakłopotany. - I choć na pewno popełniłem błędy lub działałem nie po kolei, to przede wszystkim starałem się pomóc i ulżyć ludziom w cierpieniu.
Źródło - Nowiny24.pl Zatrzymano złodzieja, który okradł ratującego ofiarę wypadku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?