Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unia Europejska przykręca kurek z żywnością dla ubogich

Klaudia Tajs
Maria Godek, która na każdym kroku przypomina, o tym, by nie marnować jedzenia pracuje w tarnobrzeskim stowarzyszeniu Bank Żywności i wydaje żywność na osiedlu Dzików w Tarnobrzegu.
Maria Godek, która na każdym kroku przypomina, o tym, by nie marnować jedzenia pracuje w tarnobrzeskim stowarzyszeniu Bank Żywności i wydaje żywność na osiedlu Dzików w Tarnobrzegu. K. Tajs
Kurczy się unijna pomoc żywnościowa dla ubogich. W tarnobrzeskim banku mają dylemat: ograniczyć liczbę podopiecznych, czy dawać wszystkim, ale mniej.

Dramatycznie rośnie liczba rodzin w naszym regionie, które zgłaszają się do Tarnobrzeskiego Banku Żywności po bezpłatną żywność. Pracownicy banku dzielą jak mogą, ale nie mają łatwego zadania, bo Unia Europejska już przykręciła kurek na finansowanie żywności.

Do magazynu Tarnobrzeskiego Banku Żywności trafia pomoc żywnościowa dla najuboższych w ramach programu PEAD. To 16 artykułów jak makarony, ser żółty, olej, dania gotowe, dżem, płatki kukurydziane i herbatniki. Niestety każda kolejna dostawa, to mniej produktów. - W porównaniu do roku ubiegłego, na dziś żywności jest mniej o 80 ton - wylicza Czesław Łuszczki, prezes Tarnobrzeskiego Banku Żywności. - Ale już w porównaniu z rokiem 2011 żywności jest mniej o 500 ton.

JAK DZIELIĆ?

Artykułów spożywczych będzie jeszcze mniej, tymczasem rośnie liczba gmin, które zgłaszają się do siedziby banku prosząc o wsparcie dla swoich mieszkańców. - W ostatnim czasie zgłosiła się do nas gmina Padew Narodowa, Tuszów i Gawłuszowice - wylicza prezes Łuszczki. - Na zarządzie stowarzyszenia będziemy musieli ustalić, czy ograniczamy liczbę podopiecznych, czy też dajemy wszystkim, ale po mniej żywności. Na razie ograniczyliśmy liczbę wydawanej żywności na jedną osobę. Nie jest to już 70 kilogramów, lecz 52 kilogramy na miesiąc.

BĘDZIE MNIEJ

Przyszłość nie zapowiada się dobrze. - Lepiej już nie będzie - dodaje prezes. - Założenie jest takie, że program PEAD kończy się w tym roku. W latach 2014 - 2020 zostanie powołany Europejski Fundusz Pomocy Najbardziej Potrzebującym. W tym programie władze Unii Europejskiej założyły, że będzie mniej od 300 do 360 milionów euro na żywność. Federacja Banków Żywności wysłała pisma do premiera, europosłów i Komisji Europejskiej, by zatrzymali finansowanie unijnej żywności na dotychczasowym poziomie.

Obecnie z pomocy Tarnobrzeskiego Banku Żywności korzysta 18 tysięcy osób. To mieszkańcy 16 gmin, w tym Tarnobrzega, Gorzyc, Grębowa, Nowej Dęby, Jeżowego, Rudnika nad Sanem, Harasiuk, Zaleszan, Baranowa Sandomierskiego i kilku gmin z województwa świętokrzyskiego. Z bankiem współpracuje na stałe 80 organizacji pozarządowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie