Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwaga na... "Żółwia"

Arkadiusz Kielar [email protected] Piotr Szpak [email protected]
Do Stalowej Woli wróci dzisiaj na jeden mecz Tomasz Wodyła (z piłką), były koszykarz pierwszoligowej Stali, który jest obecnie liderem najbliższego rywala naszej drużyny, Politechniki Poznań.
Do Stalowej Woli wróci dzisiaj na jeden mecz Tomasz Wodyła (z piłką), były koszykarz pierwszoligowej Stali, który jest obecnie liderem najbliższego rywala naszej drużyny, Politechniki Poznań. M. Radzimowski
Koszykarze Stali Stalowa Wola podejmują Politechnikę Poznań, w której gra Tomasz Wojdyła, były zawodnik naszej drużyny.

Koszykarze pierwszoligowej Stali Stalowa Wola mają już pierwszą ósemkę w tabeli "w kieszeni", ale w trzech spotkaniach, jakie pozostały do końca sezonu zasadniczego, mają duży apetyt na zwycięstwa. Dzisiaj podejmują we własnej hali Politechnikę Poznań o godzinie 17.

Dzisiaj koszykarze pierwszej ligi rozegrają 24 kolejkę spotkań, które przełożone zostały z minionej soboty ze względu na mecz "Gwiazd" pierwszej ligi we Wrocławiu. Grała jednak już w niedzielę Siarka Tarnobrzeg, która doznała porażki z Tarnovią w Tarnowie Podgórnym 60:77. Jak spisze się z kolei "Stalówka" przeciwko niżej notowanej Politechnice Poznań?

PASUJE IM SPORTINO

- Wprawdzie miejsce w pierwszej ósemce w tabeli już sobie zapewniliśmy i zagramy w play off o awans do ekstraklasy, to jednak mamy nadal, o co walczyć - mówi Adam Lisewski, koszykarz Stali. - Bo teraz chodzi o to, by zapewnić sobie jak najwyższą lokatę i zagrać w pierwszej rundzie play off z zespołem, który byłby w naszym zasięgu. Czy już rozmawiamy w gronie drużyny, z kim byłoby najlepiej się zmierzyć?

Pasuje nam Sportino Inowrocław, z którym wygraliśmy wysoko w Stalowej Woli. Natomiast nie za bardzo odpowiada nam Basket Kwidzyn. Ale to tylko teoria, najpierw trzeba wygrać najbliższe mecze, w tym ten z Politechniką.
CZAS NA REWANŻ

"Stalowcy" są na fali, pokonali w ostatnim swoim meczu w derbach Podkarpacia Sokół w Łańcucie 93:74, a trójka naszych graczy - Lisewski, Paweł Pydych i Jacek Jarecki wystąpiła także w Meczu Gwiazd pierwszej ligi we Wrocławiu w minioną sobotę. Co ciekawe, w tym spotkaniu pojawił się też Tomasz Wojdyła, jeden z liderów Politechniki i były koszykarz... "Stalówki".

To na niego trzeba będzie najbardziej uważać w meczu z rywalami, z Poznania, bo mierzący 202 centymetry wzrostu popularny "Żółw", który w Stalowej Woli pracował także jako nauczyciel wychowania fizycznego w jednej ze szkół, potrafi zarówno zdobywać punkty, jak i walczyć na deskach. Nasi mają jeszcze jeden ważny powód, by wygrać - w pierwszym pojedynku w Poznaniu nieoczekiwanie przegrali z nawiązującą do tradycji Lecha i Pyry Poznań Politechniką 94:97. Przyszedł, więc czas na rewanż...

PRZYGOTOWANIA DO "DERBÓW"

Koszykarze tarnobrzeskiej Siarki dziś nie zagrają. Swój mecz z Tarnovią Tarnowo podgórne rozegrali w minioną niedzielę, przegrywając po fatalnej grze 60:77. "Siarkowcy" zagrali jednak bez dwóch swoich czołowych zawodników, Daniela Walla i Piotra Kardasia.

- Nie zagrali, bo nie chciałem ryzykować pogłębienia się ich kontuzji. Obaj bardziej przydarzą się nam bardziej na sobotni mecz ze Stalą Stalowa Wola. To są derby, gra będzie szła o prestiż, chcemy wygrać ze Stalą i "przyklepać" sobie definitywnie miejsce w "szóstce" - powiedział nam szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Pyszniak.

Do dyspozycji trenera Siarki nie będzie Michała Stępnia, któremu podczas ubiegło tygodniowego treningu odnowiła się kontuzja, wykluczająca go z gry do końca tego sezonu.

W pozostałych spotkaniach: Sportino Inowrocław - Basket Kwidzyn, Start AZS Lublin - Sokół Łańcut, Resovia Rzeszów - Sportowiec Częstochowa, Górnik Wałbrzych - Spójnia Stargard Szczeciński. Mecze: Znicz Basket Pruszków - Zastal Zielona Góra (67:86) i Tarnovia Tarnowo Podgórne - Siarka Tarnobrzeg (77:60) zostały rozegrane awansem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie