Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W pięć dni odnotowano aż pięć samobójstw w Tarnobrzegu i okolicy!

Marcin RADZIMOWSKI
W środę w Tarnobrzegu powiesił się 35-latek, dzień wcześniej 24-latek z Nowej Dęby, w poniedziałek życie odebrały sobie dwie osoby. - Przyznam, że aż tak czarnej serii to bardzo dawno nie było - mówi prokurator Marcin Kurdziel, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.

Przesilenie jesienne, pełnia księżyca, pierwszy jesienny halny. To w tych obserwowanych w ostatnich dniach zjawiskach niektórzy doszukują się przyczyn, które pchają ludzi do targnięcia się na własne życie. Psychiatrzy także podkreślają, że szczególnie jesienna aura niestety sprzyja samobójcom.

A jakie były przyczyny ostatniej czarnej serii w Tarnobrzegu i okolicy? Prokuratorzy znają przynajmniej niektóre powody, z jakich w większości młodzi ludzie podjęli desperackie kroki. Wiedzą to z zostawionych listów pożegnalnych, jednak szczegółów nie zdradzają.

Do pierwszego samobójstwa w ostatnich dniach doszło w piątek w Rożniatach (gmina Padew Narodowa). To jedyna mielecka gmina obsługiwana przez tarnobrzeską prokuraturę. Mężczyzna powiesił się w zabudowaniach gospodarczych.

Poniedziałek. Późnym wieczorem śledczy otrzymali dwa zgłoszenia. Pierwsze dotyczyło zdarzenia drogowego w Grębowie, gdzie ciągnik siodłowy scania potrącił śmiertelnie 24-letniego pieszego. Wstępne ustalenia są takie, że młody mężczyzna nagle wszedł z pobocza prosto przed koła jadącej ciężarówki. Sprawa w prokuraturze zarejestrowana jest jako wypadek drogowy, ale na razie wszystko wskazuje, że była to próba samobójcza.
Pół godziny później prokuratura została powiadomiona o kolejnym zgonie. W Gorzycach 84-letni mężczyzna powiesił się na balkonie. Zostawił list pożegnalny. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że poważnie chorował i nie chciał dłużej cierpieć.

Wtorek. Tym razem policjanci i prokurator zostali powiadomieni o samobójstwie w Nowej Dębie. 24-latek odebrał sobie życie, wieszając się w pomieszczeniu gospodarczym.

Środa rano. Policja otrzymuje informację o zwłokach mężczyzny na parkingu w pobliżu jednego z zakładów pracy w Tarnobrzegu - Machowie. 35-letni kierowca - mieszkaniec Jedlicza (powiat krośnieński), przyjechał do Tarnobrzega ciągnikiem siodłowym z naczepą we wtorek wieczorem. W środę rano miał wracać wspólnie z kolegą. Powiesił się w naczepie samochodu.

- Przyznam, że aż tak czarnej serii to bardzo dawno nie było - mówi prokurator Marcin Kurdziel, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu. - We wszystkich sprawach prowadzone są czynności sprawdzające. Z wyjątkiem tragicznego zdarzenia w Gorzycach, w pozostałych przypadkach przeprowadzone zostaną badania sekcyjne.

Na szczęście podobnej fali samobójstw nie odnotowują sąsiednie prokuratury. W Stalowej Woli w październiku nie odnotowano ani jednego przypadku.

- Bywały niekiedy naprawdę takie serie, teraz na szczęście jest spokój. Oby tak zostało - mówi prokurator Piotr Walkowicz, zastępca prokuratora rejonowego w Stalowej Woli.

Zdaniem kryminologa, profesora Brunona Hołysta, jedną z głównych przyczyn samobójstw w Polsce są trudne warunki ekonomiczne, bezrobocie oraz coraz trudniejsza sytuacja finansowa. - To ludzi najbardziej dobija, niektórzy psychicznie nie wytrzymują - mówił prof. Hołyst w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie