MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Pysznicy dzięki czujności psa uratowano tonącą kobietę

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Zgłoszenie o płynącym w Sanie ciele topielca wpłynęło w czwartek 7 stycznia około godziny 10.00 do komendy policji.

ZOBACZ TEŻ:
Marcin Łopucki uratował tonącą 13-latkę. "Ratowanie to jak zapasy wodne"

(TVN24/x-news)

Dzwonił mężczyzny spacerujący często z psem w okolicach mostu na Sanie w Pysznicy. W pewnym momencie pies zaczął się dziwnie zachowywać, podbiegając na brzeg rzeki. Gdy mężczyzna podszedł bliżej, zauważył unoszące się na wodzie ciało. Był przekonany, że to topielec i natychmiast wezwał policję, a ta straż pożarną i karetkę pogotowia.

Okazało się, że w wodzie przebywała kobieta. Nie dawała znaków życia. Jednak kiedy policjanci zaczęli wyciągać ją z wody poruszała oczami.

Przybyli strażacy osuszyli mocno wyziębioną ofiarę i okryli kocem termicznym. Następnie przekazali ją pod opiekę ratownikom medycznym.

Kobieta ma około 27 lat. Najprawdopodobniej spacerując wzdłuż rzeki poślizgnęła się i wpadła do wody. Zdarzenie mogło mieć tragiczne skutki gdyby nie pies, który wyczuł obecność kobiety w wodzie i zwrócił uwagę swojego pana. Opiekun może być dumny ze swojego czworonoga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie