Zanim jednak rudnickie planty stały się miejscem odtworzenia tragicznych wydarzeń z czasów wojny, w Centrum Wikliniarstwa otwarta została wystawa Bogusława Rzepieli z Rzeszowa „Modelarstwo militarne na 100-lecie odzyskania niepodległości”.
Pogoda sprzyjała plenerowej imprezie. Grupa rekonstrukcji historycznych z Biłgoraja przypomniała krwawy epizod z II wojny światowej. Zadaniem partyzantów było odbicie łączniczki z rąk hitlerowców. Oddziałem Polaków dowodził porucznik Konrad Bartoszewski, pseudonim „Wir”. To legendarny dowódca znany na Zamojszczyźnie głównie z bitwy pod Osuchami.
Była to największa i najbardziej krwawa bitwa partyzancka w Polsce podczas II wojny światowej. W drugiej połowie czerwca 1944 roku przeciwko ogromnych siłom Niemców walczyły oddziały Batalionów Chłopskich i Armii Krajowej. Zginęło kilkuset partyzantów, także ludność cywilna. Porucznik Bartoszewski przeżył tę bitwę jako jeden z nielicznych dowódców.
Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Polski wraz ze swoim oddziałem przez ponad rok nie złożył broni. Po rozwiązaniu oddziału ujawnił się, w 1952 został aresztowany a w 1955 zwolniony z powodu złego stanu zdrowia. W 1969 na Uniwersytecie Wrocławskim otrzymał stopień doktora nauk humanistycznych. Karierę pisarską rozpoczął publikując swoje wspomnienia z lat okupacji. Był autorem izby pamięci im. Mieczysława Romanowskiego w Szkole Podstawowej w Józefowie. Zmarł w 1987 w Lublinie.
- Staramy się jak najpełniej odtworzyć dzieje partyzanckich oddziałów, ich umundurowanie, wyposażenie jak i ich sposób prowadzenia walki czy wreszcie zwyczaje - przypominają członkowie Grupy. Pomaga im w tym kapitan Antoni Kurowski „Zajączek” honorowy członek oddziału, uczestnik i świadek walk w Puszczy Solskiej, który mimo swojego wieku czynnie uczestniczy w działaniach dodając grupie ducha.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. OD PAŹDZIERNIKA BEZ DOWODU REJESTRACYJNEGO I OC
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?