W Stalowej Woli powstała linia do produkcji paliwa alternatywnego

Tak wyglądają zmielone odpady.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

14 % cementu z paliw

Dziś w Niemczech aż 48 % energii zużywanej w produkcji cementu pochodzi z paliw alternatywnych. Dla porównania - w Polsce zaledwie 14 %.

Wtór-Steel jest w specjalnej strefie ekonomicznej przy ulicy Grabskiego. Zajmuje się kasowaniem samochodów. O ile jednak części metalowe są łatwo zbywane jako złom, to problem był z tym co zrobić z piętrzącą się górą tapicerek, ogumienia, tworzyw sztucznych. Wyrzucanie ich na wysypisko śmieci wiązało się ze sporymi kosztami.

SPALANIE W CEMENTOWNI

Właściciele spółki wpadli więc na pomysł kupna linii do segregacji i rozdrabniania materiałów, które mogłyby być wykorzystane jako paliwo alternatywne. W grę wchodziła produkcja rozdrobnionych materiałów przydatnych do spalania szczególnie w cementowniach. Bo tylko piece tam używane, w których temperatura sięga 2 tys. st. C, gwarantują bezpieczne spalanie i wykorzystanie materiału do produkcji cementu.

Wtór-Steel kupił austriacką linię do segregacji i rozdrabniania odpadów za 7,5 mln zł. Otrzymał unijne dofinansowanie na kwotę 2,8 mln zł. Urządzenia mają zdolność przerobić rocznie 50 tys. ton odpadów. Na razie stalowowolska spółka wykorzystuje swoje odpady z kasacji samochodów i odbiera posegregowane odpady z wysypiska z Pysznicy. Wysyła gotowy zmielony materiał do cementowani Chełm.

BEZ PCV

Być może także Elektrownia Stalowa Wola, która już spala biomasę, zajmie się spalaniem paliw alternatywnych. Instalacja w Stalowej Woli do produkcji paliw alternatywnych jest drugą w Polsce. Nie wszystkie materiały nadają się do produkcji paliwa alternatywnego. Nie mogą w tym celu być wykorzystywane materiały uznane za niebezpieczne oraz PCV, które w swoim składzie zawiera zbyt dużo chloru, aby je można było spalać w piecach cementowych.