Mecz aktualnych mistrzyń z wicemistrzyniami Polski toczył się będzie tylko i aż o prestiż. Wiadomo, że pierwsze miejsce na półmetku zajmie tarnobrzeska drużyna. Nie wiadomo tylko czy trwająca piąty rok zwycięska passa w rozgrywkach ekstraklasy będzie kontynuowana.
Ekipa z Nadarzyna dysponuje bardzo silnym składem. W zespole tym gra nie tylko uzdolniona reprezentantka Polski Klaudia Kusińska, ale także mistrzyni defensywnej gry Antonina Szymańska. Skład zespołu z podwarszawskiej miejscowości uzupełnia reprezentantka Słowacji Ewa Jurkowa.
Tarnobrzeska drużyna w środowym spotkaniu zagra w składzie Li Qian, Natalia Partyka oraz Kinga Stefańska. Kibice będą, więc mogli kolejny raz przekonać się o tym w jak wybornej formie znajduje się "Mała". Mecz mistrzyń i wicemistrzyń Polski zapowiada się bardzo ciekawie, a kibice, którzy przyjdą na to spotkanie przeżyją zapewne sporo emocji.
- W tym meczu raczej nie powinno być jednostronnych pojedynków. Jestem natomiast przekonany, że gra będzie stała na wysokim poziomie, w końcu zagrają najlepsze drużyny naszego kraju - stwierdził trener i menażer tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Nęcek.
Środowe spotkanie odbędzie się w hali widowiskowo-sportowej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozpocznie się o godzinie 17 będzie miał olbrzymie znaczenie dla drużyny z Nadarzyna. Jeśli nadarzynianki przegrają w Tarnobrzegu, a zespół KGHM Polkowice wygra i u siebie z AZS Wrocław, to w play off zagra drużyna z Polkowic. W półfinale play off rywalem ekipy SPAR-Zamku będzie ekipa z Polkowic lub z Nadarzyna, a mecze tej fazy rozgrywek rozegrane zostaną w maju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?