Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu uroczyście pożegnano czeskich strażaków, którzy pomagali w walce z powodzią

Grzegorz LIPIEC
Jiří Glabazňa szef strażaków z czeskiego Ołomuńca odbiera od wojewody podkarpackiego Mirosława Karapyty (na zdjęciu z lewej strony) podziękowanie za udział w akcji wypompowywania wody z zalanych osiedli Tarnobrzega.
Jiří Glabazňa szef strażaków z czeskiego Ołomuńca odbiera od wojewody podkarpackiego Mirosława Karapyty (na zdjęciu z lewej strony) podziękowanie za udział w akcji wypompowywania wody z zalanych osiedli Tarnobrzega. Fot. Grzegorz Lipiec
Szef resortu spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller osobiście podziękował czeskim strażakom za udział w akcji wypompowywania wody z zalanych tarnobrzeskich osiedli. Uroczyste pożegnanie Czechów odbyło się w sobotę w budynku Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu.
- To nie jest tylko polska powódź. Ta powódź jest wspólna - mówi Jiří Glabazňa, strażak z Ołomuńca.
- To nie jest tylko polska powódź. Ta powódź jest wspólna - mówi Jiří Glabazňa, strażak z Ołomuńca.
Fot. Grzegorz Lipiec

- To nie jest tylko polska powódź. Ta powódź jest wspólna - mówi Jiří Glabazňa, strażak z Ołomuńca.

(fot. Fot. Grzegorz Lipiec)

Ośmiu strażaków z czeskiego Ołomuńca przyjechało do Tarnobrzega na początku mijającego tygodnia. Przy użyciu wysokowydajnej pompy pomagali wypompowywać wodę z zalanych osiedli naszego miasta. W sobotę Czesi zakończyli swój udział w akcji popowodziowej w naszym mieście.

- Kiedy zadzwoniłem do czeskiego ministra spraw wewnętrznych z prośbą o pomoc, natychmiast polecił mi strażaków z Ołomuńca. Przyjechaliście do Polski, mimo że w waszym kraju też rozgrywał się dramat powodzi. Dziękujemy - rozpoczął swoje przemówienie Jerzy Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji.

Czescy strażacy byli chwaleni, także przez wojewodę podkarpackiego Mirosława Karapytę, zastępcę komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie st. brygadiera Bogdana Kuliga oraz Jana Dziubińskiego, włodarza naszego miasta.

- Serdecznie dziękuję wam drodzy czescy przyjaciele. Mieszkańcy naszego miasta nigdy nie zapomną waszego zaangażowania w walkę ze skutkami powodzi - powiedział prezydent Tarnobrzega.
- To jest nasza wspólna powódź. Jesteśmy szczęśliwi i dumni z tego, że mogliśmy pomóc naszym sąsiadom - dodał Jiří Glabazňa, szef strażaków z Ołomuńca. - Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy, choć życzyłbym sobie, aby były to mniej tragiczne okoliczności.

Szef resortu spraw wewnętrznych, wojewoda podkarpacki oraz włodarz Tarnobrzega w uznania za zasługi w walce ze skutkami powodzi w naszym regionie, odznaczyli szefa czeskich strażaków, a całej ekipie wręczyli drobne upominki.

Przypomnijmy. Czeska pompa pracowała w Tarnobrzegu przez tydzień na pełnych obrotach, wypompowując 1500 litrów wody na sekundę, czyli 90 metrów sześciennych na minutę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie