Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnobrzegu zapadł wyrok w sprawie oskarżonych o rozbój

Marcin RADZIMOWSKI
Kary trzech oraz trzech i pół roku więzienia wymierzył w środę Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu dwóm młodym mieszkańcom tego miasta. 19-latek i jego rok młodszy kolega zaatakowali 44-letniego mężczyznę, bardzo poważnie go pobili i zrabowali mu pieniądze oraz zegarek.

Te wydarzenia rozegrały się w pierwszych dniach maja tego roku w rejonie ulicy Kochanowskiego w Tarnobrzegu. Wieczorem do idącego tamtędy 44-letniego mężczyzny podbiegło trzech napastników - agresywni młodzieńcy bez żadnego powodu zaatakowali 44-latka, bili go pięściami i kopali. Mężczyzna (był pod wpływem alkoholu) doznał poważnych obrażeń głowy, miał wiele złamanych kości twarzoczaszki. Sprawcy zrabowali pokrzywdzonemu portfel z niewielką gotówką oraz zegarek.

Ta historia mogła się zakończyć znacznie gorzej, gdyby nie reakcja jednej z kobiet, która widząc zdarzenie zaczęła głośno krzyczeć i spłoszyła napastników. Zaalarmowali policjanci niedługo potem zatrzymali dwóch sprawców rozboju, pomogły w tym kamery miejskiego monitoringu. Jeden z przestępców w czasie transportowania do komendy policji, pozbył się zrabowanego zegarka, ukrywając go w radiowozie. Zegarek jednak policjanci odnaleźli. Obaj zatrzymani - 19 i 18-latek byli pijani, mieli po półtora promila alkoholu w organizmach.

Trzecim sprawcą, którego zatrzymano później, okazał się nieletni i jego sprawą zajął się sąd rodzinny i nieletnich. Dwaj pełnoletni sprawcy trafili do tymczasowego aresztu.

Początkowo obaj podejrzani nie przyznawali się do stawianych im prokuratorskich zarzutów, z czasem zmienili zdanie i przypomnieli sobie przebieg zajścia. W środę przed Sądem Rejonowym w Tarnobrzegu dobrowolnie poddali się karze - jeden z nich "zarobił" trzy i pół roku, drugi trzy lata więzienia.

Szczególnie dziwić może zachowanie jednego ze sprawców tego brutalnego rozboju - nie wyciągnął on żadnych wniosków ze sprawcy swojego starszego o trzy lata brata. 21-latek dwa lata temu skazany został na osiem lat więzienia za śmiertelne pobicie 31-letniego mężczyzny. Tamta sprawa wstrząsnęła opinią publiczną, powodem pobicia była bowiem odmowa poczęstowania napastnika papierosem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie