Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W tarnobrzeskim "Koperniku" uczyli się, jak ratować życie

Grzegorz LIPIEC
Katarzyna Szoch-Jędrys, prezes Fundacji „Świat Dzieciom” prezentuje uczniom Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy.
Katarzyna Szoch-Jędrys, prezes Fundacji „Świat Dzieciom” prezentuje uczniom Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy. Grzegorz Lipiec
Uczniowie dwóch klas z tarnobrzeskiego "Kopernika" poznawali zasady udzielania pierwszej pomocy.

Prawidłowy sposób wykonania resuscytacji krążeniowo - oddechowej, czyli sztucznego oddychania, znają nieliczni uczniowie. Dzięki pokazom oraz zajęciom praktycznym młodzież ma wiedzieć, co robić w chwili, kiedy zagrożone jest życie drugiej osoby.

We wtorek w Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Kopernika w Tarnobrzegu odbył się pokaz ratownictwa medycznego, przygotowany przez Fundację "Świat Dzieciom".

ILE UCIŚNIĘĆ, ILE WDECHÓW?

W tarnobrzeskim "Koperniku" gościli Katarzyna Szoch-Jędrys, prezes Fundacji "Świat Dzieciom" oraz Agata Kalmar. Panie przeprowadziły godzinną lekcję z uczniami dwóch klas.

- Przykre jest to, że w naszym kraju umiejętność udzielania pierwszej pomocy mają tylko niektórzy. Tymczasem warto wiedzieć, co należy zrobić w chwili, kiedy wydarzy się wypadek na autostradzie, albo druga osoba zasłabnie na chodniku - mówi Katarzyna Szoch-Jędrys.

Spotkanie rozpoczął pokaz resuscytacji krążeniowo-oddechowej z użyciem manekina. Przedstawicielki Fundacji "Świat Dzieciom" krok po kroku wyjaśniały młodzieży z "Kopernika", co należy robić.

KAŻDA CHWILA JEST CENNA

Pierwsza pomoc udzielana w pierwszych trzech minutach od zatrzymania krążenia zwiększa trzykrotnie szanse na przeżycie.

- W pierwszej kolejności sprawdzamy, oceniamy przytomność poszkodowanego. Zwracamy uwagę, czy nie ma żadnego dodatkowego zagrożenia, prosimy o pomoc innych świadków zdarzenia. Niech ktoś zadzwoni po pogotowie ratunkowe, ktoś inny czeka, aby zmienić osobę, która wykonuje pierwszą pomoc - dodaje prezes Fundacji "Świat Dzieciom". - Sprawdzamy czy poszkodowany oddycha, jeśli nie to wtedy przystępujemy do właściwej akcji. Zapewniamy drożność dróg oddechowych i uciskamy klatkę piersiową. Dłonie są ułożone na mostku. Po 30 powtórzeniach, wykonujemy dwa wdechy. Czynności te powtarzamy, albo do chwili przyjazdu ratowników medycznych, albo powrotu prawidłowego oddechu. Nie wolno wykonywać resuscytacji, kiedy jesteśmy zmęczeni. Prosimy wtedy o zmianę.

Na koniec prowadzące zajęcia, wskazały co należy robić w przypadku udzielania pomocy dzieciom. Uczniowie "Kopernika" mogli sprawdzić na manekinie, czego się nauczyli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie