Stworzenie jednego miejsca, z którego będą wydawane dary dla powodzian było konieczne, gdyż był czas, że żywność czy środki czystości wydawano w czterech punktach. W szkole, u sióstr Dominikanek, na plebani oraz w domu ludowym.
Wśród osób, które starały się o uruchomienie stacji Caritas była Agnieszka Kopeć, która od przejścia pierwszej fali powodziowej, pomaga najbardziej poszkodowanym, a ostatecznie weszła w skład społecznego komitetu pomocy powodzianom z Wielowsi. - Nie możemy tak długo zajmować się wydawaniem i dzieleniem darów, gdyż jest to praca nie do wykonania - mówiła na niedzielnym spotkaniu w domu osiedlowym w Wielowsi Agnieszka Kopeć. - Byliśmy już w tej sprawie z wiceprezydenttem Stasiakiem i naszym księdzem Franciszkiem u księdza Pituchy w Sandomierzu.
POMOŻEMY I TYM Z WIELOWSI
Ksiądz Bogusław Pitucha, dyrektor Caritas Diecezji Sandomierskiej to osoba, która po przejściu pierwszej i drugiej fali powodziowej przez nasz region, rzadko sypia. Jak mówi, powodzianie potrzebują jego pomocy w dzień i w nocy. Zapewnia także, że zrobi wszystko, by stacja Caritas w Wielowsi ruszyła jak najszybciej. - Jestem już po dwóch rozmowach z księdzem Franciszkiem w tej sprawie - tłumaczy ks. Pitucha. - Wstępnie już wszystko uzgodniliśmy. Myślę, że uruchomienie stacji, to kwestia kilku dni. Siedziba stacji będzie mieściła się w budynku parafii.
POMOCNA BAZA
Przy kolejnym dzieleniu darów, pracownicy stacji Caritas, będę korzystali z bazy strat, jakie powódź wyrządziła w wyposażeniu domów mieszkańców Wielowsi. Taką bazę udało się stworzyć Agnieszce Kopeć i tym, którzy od początku koordynują akcję pomocy powodzianom z Wielowsi. - Na podstawie 256 ankiet wypełnionych przez powodzian, możemy stwierdzić, jakie są potrzeby i szkody powodzian w zakresie wyposażenia domów - przyznaje Agnieszka Kopeć. - I tak 208 rodzin straciło kuchenki, 191 pralki, lodówki 210. Ponad 80 rodzin całkowicie straciło naczynia. Straty są także w meblach, piecach centralnego ogrzewania i telewizorach. Nie wpisaliśmy wszystkiego, gdyż było to niemożliwe. Dzięki tej bazie, wiadomo kto ma trudną sytuację, kto przeciętną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?