Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka ze śniegiem na Podkarpaciu to koszmar. Lepiej jest w Stalowej Woli i Nisku

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Grzegorz Lipiec
We wtorek jazda tarnobrzeskimi ulicami oraz spacer miejskimi chodnikami były nie lada wyczynem. O wiele lepiej wyglądała pod tym względem sytuacja w powiatach stalowowolskim i niżańskim.

Drogowcy nadal nie opanowali wczoraj sytuacji na ulicach Tarnobrzega. Nawet główne trasy wciąż pokrywają śnieg oraz lód. Mieszkańcy alarmują: większość przejść dla pieszych w Tarnobrzegu jest zasypanych. W Stalowej Woli drogowcy poradzili sobie z lodem na ulicach.
Spóźnione autobusy, korki drogowe, zasypane przejścia dla pieszych oraz chodniki. Zima zagościła w naszym regionie na dobre.

PRACOWALI CAŁĄ DOBĘ

Jak się dowiedzieliśmy w tarnobrzeskim Przedsiębiorstwie ASA, które to odpowiada za zimowe utrzymanie miejskich dróg i chodników w mieście, przez całą dobę po ulicach Tarnobrzega krążyły trzy pługopiaskarki oraz pięć ciągników.
- Z godziny na godzinę sytuacja na ulicach i chodnikach będzie się poprawiać - wyjaśniał Tadeusz Wiewiórka, prezes Zarządu ASA Tarnobrzeg.
Ze skutkami ataku zimy walczyli także pracownicy tarnobrzeskich spółdzielni mieszkaniowych.
W Stalowej Woli oraz w Nisku główne drogi były czarne. Nieodśnieżone były tylko osiedlowe uliczki.

ZASYPANE PRZEJŚCIA

Do naszej redakcji od poniedziałku dzwonili zbulwersowani Czytelnicy, którzy zwrócili naszą uwagę na zasypane przejścia dla pieszych w Tarnobrzegu. Przejeżdżający pług odgarniał śnieg z drogi, ale przy skrzyżowaniach i pasach drogowych tworzyły się ogromne zaspy. Pracownicy firmy ASA z łopatami w dłoniach odgarniali śnieg z przejść dla pieszych oraz najważniejszych skrzyżowań w Tarnobrzegu.
Śnieg sprzed domów jednorodzinnych oraz sklepów odgarniali mieszkańcy naszego regionu, a także właściciele i najemcy posesji. W sklepach z narzędziami towarem deficytowym powoli stają się łopaty do odśnieżania.
Przed najważniejszymi instytucjami w Tarnobrzegu śnieg był odgarniany na bieżąco. Strzałem w dziesiątkę dla Szpitala Wojewódzkiego w Tarnobrzegu okazał się montaż podgrzewanych schodów przed głównym wejściem. Nie ma tam ani grama lodu i śniegu.

UWAGA - ŚLISKO!

W szpitalnych przychodniach północnego Podkarpacia ustawiały się kolejki osób, których spacer po oblodzonym chodniku skończył się upadkiem i złamaniem lub też zwichnięciem ręki czy też nogi. Na drogach jest ślisko! Policjanci apelują do kierowców o ostrożną i rozważną jazdę. W ciągu dwóch zimowych dni na podkarpackich drogach było bezpiecznie, a najgroźniejsze zdarzenie miało miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Durdach koło Baranowa Sandomierskiego. Lokomotywa uderzyła w tył autobusu, wiozącego gimnazjalistów do szkoły. Jedna osoba została ranna. W Tarnobrzegu, gdzie stan dróg pozostawia najwięcej do życzenia, w poniedziałek policjanci odnotowali siedem kolizji drogowych.
Przez fatalne warunki na drogach pasażerowie korzystający z usług komunikacji miejskiej oraz autobusów dalekobieżnych muszą liczyć się z opóźnieniami.
Według synoptyków, największe śnieżyce na razie za nami - teraz czas na siarczyste mrozy. Po mrozach nie odpoczniemy od zimowej pogody, bo znów wrócą śnieżyce. W środę termometry wskażą 11-15 stopni poniżej zera, w nocy nawet minus 22.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie