Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wandale i złodzieje grasują na osiedlu w Gorzycach pod osłoną ciemności

KaT
Od pewnego czasu, lampy uliczne na osiedlu w Gorzycach gasną po godzinie 1 w nocy. Panująca tam ciemność zachęca złodziei i wandali do działania.
Od pewnego czasu, lampy uliczne na osiedlu w Gorzycach gasną po godzinie 1 w nocy. Panująca tam ciemność zachęca złodziei i wandali do działania. K. Tajs
Skradziony samochód, włamanie do innego oraz uszkodzone anteny i lusterka, to żniwo nocnych złodziei i wandali, którzy od pewnego czasu opanowali parkingi i uliczki osiedla w Gorzycach. Wandalom sprzyja ciemność, gdyż kilka minut po godzinie pierwszej w nocy, osiedle zamienia się w mroczną czeluść.

O interwencję w sprawie przywrócenia ulicznego oświetlenia nocą na osiedlu w Gorzycach, poprosili nas mieszkańcy. Jedni od kilku dni dzwonią, inni opisują problem w meilach. - Prosimy o interwencję w sprawie gaszenia lamp ulicznych w Gorzycach, ponieważ zwykli ludzie są zbywani i traktowani jak śmiecie - pisze jeden z mieszkańców. - Płacimy największy czynsz w okolicy a na dodatek gaszą nam światła. Jakiś czas temu okradli kilka aut z CB-radia. Ostatnio w nocy, 10 sierpnia skradziono auto, a do drugiego się włamano. Jeszcze raz prosimy o interwencję, bo w tym kraju to tylko media coś wskórają.

POLICJA POTWIERDZA ZDARZENIA

- To prawda, w ostatnim czasie, policjanci z komisariatu w Gorzycach, przyjęli zgłoszenia w sprawie kradzieży auta i włamania do innego samochodu - mówi Zbigniew Brzyszcz, zastępca komendanta policji w Tarnobrzegu. - Do incydentów tych doszło na osiedlu w Gorzycach. Szczególnie na ulicy Słonecznej i Komisji Edukacji Narodowej.

Kradzież auta i włamanie do innego, to nie jedyne problemy zgłoszone przez mieszkańców osiedla Gorzyce w miejscowym komisariacie. To także uszkodzenia lusterek i próba kradzieży anten. - W tych sprawach też prowadzimy postępowania - dodaje zastępca Brzyszcz.

COŚ SIĘ PRZESTAWIŁO

Wysoki czynsz, jak to określili mieszkańcy osiedla, pobierany i ustalany przez Spółdzielnię Mieszkaniową w Gorzycach, z ulicznym oświetleniem nie ma nic wspólnego. Za grafik włączania ulicznych lamp odpowiada gmina, a dokładniej mówiąc Zakład Gospodarki Komunalnej. Marian Grzegorzek, wójt Gorzyc o przerwach w funkcjonowaniu ulicznego oświetlenia na osiedlu, dotychczas nie słyszał. - Owszem po powodzi były tam pewne awarie, ale w końcu pracownicy zakładu gospodarki uporali się z usterkami - zapewnia wójt. - Lampy powinny świecić do świtu. Widocznie coś się przestawiło w zegarach.

Wójt zapewnił, że pracownicy ZGK pojawią się w nocy na osiedlu i sprawdzą dokładnie, który rejon zapada w ciemność. Wtedy usuną usterkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie