Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagra dla powodzian

W niedzielę (4 lipca) fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy organizuje jednodniową zbiórkę pieniędzy, z której dochód w całości zostanie przeznaczony na zakup sprzętu, pomagającego w likwidowaniu skutków powodzi. Do akcji "Stop powodziom" włączyły się sztaby z naszego regionu. Wielki finał WOŚP odbędzie się w Tarnobrzegu, Stalowej Woli oraz Rudniku nad Sanem.

W maju oraz w czerwcu byliśmy świadkami tragedii o niespotykanej dotąd skali. Powódź dotknęła wiele miejsc w Polsce, w tym także i nasz region. Członkowie fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy postanowili zorganizować letni finał Orkiestry, z którego całkowity dochód zostanie przeznaczony na zakup najnowocześniejszego sprzętu do walki ze skutkami potopu.

CHCĄ POMÓC

Żywiołu i jego skutków nie da się w stu procentach przewidzieć. Nawet najbardziej rozwinięte cywilizacyjnie kraje padają jego ofiarą. Można za to przeciwdziałać krytycznym sytuacjom, mając do dyspozycji nowoczesne urządzenia, które pozwalają mieć nadzieję, że walka z żywiołem będzie skuteczna.

- Chcemy pomóc. Zrobić to, co potrafimy najlepiej, czyli zebrać pieniądze, które przeznaczymy na zakup sprzętu, który będzie pomagał w likwidowaniu skutków powodzi - mówi Łukasz Raźniewski, szef tarnobrzeskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Fundacja chce zakupić dla strażaków nowoczesne, wysoko wydajne motopompy, agregaty prądotwórcze oraz sprzęt ratowniczy.

Sztaby WOŚP na północnym Podkarpaciu

Rudnik nad Sanem - Szkoła Podstawowa, ul. Jana Pawła II 15, tel. 15-876-11-24; Tomasz Grzecznik.

Stalowa Wola - Miejski Dom Kultury, ul. 1 Sierpnia 9, tel. 508-161-064; Marcin Kotuła.

Tarnobrzeg - ZSO im. Mikołaja Kopernika, ul. Jachowicza 13, tel. 504-508-518; Łukasz Raźniewski.

UNIKATOWE NIEBIESKIE SERDUSZKO

- Liczymy, że mieszkańcy Tarnobrzega będą nas wspierać tak samo aktywnie, jak w trakcie zimowego grania. Czasu jest mało, ale wierzymy, że zbierzemy sporą sumę pieniędzy - dodaje Katarzyna Jugo. - Każdy, kto chce przyłączyć się do akcji "Stop oowodziom" w Tarnobrzegu, niech zajrzy na stronę internetową naszego sztabu: wosp.vel.pl.

Letni finał "Stop powodziom" w Tarnobrzegu, jak zapowiadają organizatorzy, ma być piknikiem rodzinnym. Wolontariusze będą zbierać pieniądze w niedzielę (4 lipca) od godz. 9 do 19. Dodatkowo w mieście będzie ustawionych kilka skarbon stacjonarnych, które zostaną opróżnione tuż po zakończeniu lipcowego grania Orkiestry. Do największych atrakcji letniej Orkiestry w Tarnobrzegu będzie zapewne należeć pokaz ratownictwa, który rozpocznie się o godzinie 16. Imprezę zwieńczy koncert zespołu Poszukiwani Żywi lub Martwi".

Jak się dowiedzieliśmy, w niedzielę pieniądze w Tarnobrzegu, Gorzycach, Grębowie oraz Baranowie Sandomierskim będzie zbierać 55 wolontariuszy. - Każdy z wolontariuszy będzie wyposażony w specjalny identyfikator w kolorze niebieskim, z imieniem i nazwiskiem, pieczęcią i hologramem fundacji, oraz w niebieskie serduszka-naklejki - wyjaśnia Łukasz Raźniewski.

TRZY DNI ORKIESTRY W STALOWEJ WOLI

W Stalowej Woli, podobnie jak w Tarnobrzegu, nie będzie wielkich gwiazd. - Trzeba się za to przygotować na trzydniowe granie. Startujemy już w piątek od klubowego koncertu. W sobotę na placu przy Spółdzielczym Domu Kultury piknik charytatywny z mocą atrakcji dla dzieci i młodzieży, a stalowowolska akcja "Stop powodziom" zostanie podsumowana w trakcie niedzielnej zbiórki pieniędzy - wyjaśnia Tomasz Zubrzycki, rzecznik prasowy sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Stalowej Woli. - W trakcie letniego finału Orkiestry w Stalowej Woli, Pysznicy, Bojanowie, Zaklikowie, Radomyślu nad Sanem oraz Zaleszanach będzie kwestować 100 wolontariuszy.

Szczegółowy rozkład klubowych imprez w trakcie finału WOŚP w hutniczym grodzie jest dostępny na stronie internetowej: wosp.stalowa-wola.pl.

POMOC POTRZEBNA OD ZARAZ

Jak pokazały tragiczne dni powodzi w maju oraz czerwcu, sprzęt naszych strażaków nie jest już najnowszy. Dobitne porównanie możliwości sprzętowych, wypadające na naszą niekorzyść, mieliśmy w momencie, kiedy do Tarnobrzega przybyli z nowoczesnymi motopompami strażacy z Czech oraz niemiecka Służba Ratownictwa Technicznego (THV). Olbrzymie motopompy, które odprowadzały kilka tysięcy litrów wody na minutę, sondy do pomiaru lustra wody - o takim sprzęcie niejedna polska jednostka straży pożarnej może pomarzyć.

O ile jeszcze w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej sytuacja ulega stopniowej poprawie, tak w dramatycznie kiepskim stanie jest sprzęt Ochotniczych Straży Pożarnych. Strażacy, którzy wielokrotnie ryzykowali własne życie oraz zdrowie, aby ratować mieszkańców zalanych terenów wraz z dobytkiem, liczą na każdą formę wsparcia, dzięki której będą mogli skuteczniej walczyć z powodzią.