Wojewoda Podkarpacki Małgorzata Chomycz-Śmigielska w piątek wprowadziła zarządzeniem alarm przeciwpowodziowy dla części województwa podkarpackiego. Alarm dotyczy powiatów (miast na prawach powiatów): jasielskiego, dębickiego, mieleckiego, krośnieńskiego, miasta Krosno, tarnobrzeskiego, miasta Tarnobrzeg, stalowowolskiego. W pozostałych powiatach i miastach na prawach powiatu wojewoda wprowadziła pogotowie przeciwpowodziowe.
Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Tarnobrzegu uruchomiło specjalny numer telefonu (669 485 235) pod który można dzwonić w kwestiach związanych z powodzią.
Służby ratownicze apelują do wszystkich mieszkańców o to, aby nie wchodzili ani tym bardziej nie spacerowali po wałach. Takie zachowania utrudniają służbom prowadzenie akcji przeciwpowodziowej i są bardzo niebezpieczne.
Popołudniu zanotowano spadek poziomu wody w Wiśle w Tarnobrzegu. Było to jednak tylko chwilowe. Obecnie ponownie przybywa wody w rzece. W okolicach Tarnobrzega strażacy zawodowi i ochotnicy, wojskowi są gotowi do akcji.
Sprawdzamy jak wygląda stan wód w naszym regionie.
Poniedziałek 13.00
W związku z wystąpieniem wysokich stanów wód w międzywalach rzek: Trześniówka i Łęg na terenie Gminy Gorzyce zamknięte dla ruchu są następujące mosty położone w ciągu dróg gminnych:
- most na rzece Łęg w Orliskach w ciągu drogi gminnej nr 100130R "Gorzyce - Orliska"
- most na rzece Trześniówka w Zalesiu Gorzyckim w ciągu drogi gminnej nr 100110R "Zalesie Gorzyckie - Ostrówek"
- most na rzece Trześniówka w Trześni w ciągu drogi gminnej nr 100140R "Sokolniki - Młynarska - Błonie".
Przejezdność na mostach zostanie przywrócona po obniżeniu się poziomu wód do stanu umożliwiającego bezpieczne warunku ruchu.
Poniedziałek 10.30
Strażacy oraz policjanci z Tarnobrzega i powiatu tarnobrzeskiego ponawiają apel, aby nie przebywać na wałach rzek naszego regionu.
Poniedziałek 9.30
Wodowskazy na Kole (760 cm) oraz w Sandomierzu (754 cm) notują stopniowy spadek poziomu wody. Wały na rzekach monitorują także służby starosty powiatu tarnobrzeskiego. Skontrolowano wały rzeki Trześniówki i Łęgu w gminie Gorzyce i Grębów. W Baranowie Sandomierskim starosta Krzysztof Pitra uczestniczył w posiedzeniu Gminnego Sztabu Zarządzania Kryzysowego. Nocą dokonano sprawdzenia wałów rzeki Babulówka (gmina Baranów Sandomierski) oraz Zalesiu Gorzyckim (gmina Gorzyce). Podsiąki wału w Zalesiu Gorzyckim są zabezpieczane, służby kontrolują sytuację.
Poniedziałek 7.00
W Kole poziom Wisły opada i wynosi 767 cm.
Na Bukowej w Rudzie Jastkowskiej wciąż stan alarmowy. Poziom wody spada i wynosi 261 cm.
Na Sanie w Nisku nadal stan alarmowy, a poziom wody w tej chwili wynosi 250 cm.
Poziom wody na Wiśle w Sandomierzu wynosi 757 cm, to 146 cm powyżej stanu alarmowego.
Niedziela, godzina 23
Na redakcyjny telefon otrzymaliśmy informację, że wał w Zalesiu Gorzyckim (pękł podczas powodzi w 2001 roku) dość mocno przecieka. Nasz informator twierdzi, że jest nie wystarczająca ilość osób i sprzętu, która mogłaby poradzić sobie z tym problemem.
Jak poinformowała nas Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, rzeczywiście na wałach w różnych miejscach występują przecieki, jednak sytuacja jest opanowana, a w Zalesiu Gorzyckim cały czas pracują ratownicy.
Wał w Zalesiu Gorzyckim, fragment tuż przy moście kolejowym na Wiśle został również zniszczony przez powódź w 2010 roku.
Niedziela, godzina 21
Niepokojący sygnał dotarł do nas tuż po godzinie 21. - Pojawiły się poważne przesiąki wałów w miejscowości Trześnia. Informacja niepotwierdzona ale we wsi panuje panik - napisał Internauta.
Fala kulminacyjna według prognoz IMGW ma dotrzeć do Tarnobrzega około godziny 2 w nocy. Wały są cały czas nadzorowane przez strażaków.
Niedziela, godzina 20
Trzy śmigłowce, ponad 200 policjantów, strażacy i kompanie ewakuacyjne z podkarpackich jednostek to wsparciem na terenie Tarnobrzega i powiatu, na wypadek wystąpienia w naszym regionie powodzi. Kulminacyjna fala ma nadejść w nocy z niedzieli na poniedziałek. Fala ma być o pół metra niższa, od tej, która wywołała powódź w 2010 roku.
W Kole poziom Wisły na poziomie 779 cm.
Na Bukowej w Rudzie Jastkowskiej wciąż stan alarmowy. Woda jednak nie przybiera szybko, stan jest stabilny, poziom wynosi 282 cm.
Na Sanie w Nisku trwa stan alarmowy, ale woda utrzymuje się na poziomie 526 cm.
W Sandomierzu Wisła ma 740 cm. Woda przybiera.
Niedziela, godzina 17-18
Bukowa w Rudzie Jastkowskiej ma już 283 cm.
San w Nisku przekroczył stan alarmowy o 26 cm. Poziom wody wciąż rośnie, ale powoli.
Woda stale podnosi się na Wiśle w Sandomierzu. Jej poziom wynosi już 721 centymetrów.
W miejscowości Koło (Podkarpackie) trwa ewakuacja. Poziom Wisły wynosi tu 777 cm.
W Stalowej Woli strażacy z miejscowej OSP wezwani zostali w niedzielę do umocnienia wału oddzielającego ujście rzeczki Pyszniczanki od ogródków działkowych San. Na niewielkim odcinku strażacy profilaktycznie ułożyli worki z piaskiem podwyższającym koronę wału. Rzeczka bowiem rozlała się i groziła zalaniem działek. Jednak w południe zauważono cofanie się wody.
Niedziela, godzina 11
Wisła w Sandomierzu przekroczyła stan alarmowy o 81 cm. Fala kulminacyjna spodziewana jest w godzinach popołudniowych, a jej wysokość ma wynosić 780 cm. Strażacy cały czas pracują na wale wiślanym na osiedlu Wielowieś w Tarnobrzegu.
Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, nadbrygadier Bogdan Kuliga zapewnia, że na wypadek najczarniejszego ze scenariuszy straż pożarna, wojsko i policja skoncentrowały koło Tarnobrzega bardzo silne siły i środki, ale jednocześnie uspokaja: zagrożenie powodzią jest zdecydowanie niższe niż cztery lata temu. Wał po stronie Sandomierza wzmocniony jest workami z piaskiem, a w Tarnobrzegu specjalnym rękawem o długości 4,5 km.
Niedziela, godzina 9
W Rudzie Jastkowskiej w powiecie stalowowolskim wciąż stan alarmowy. Bukowa sięga już 280 centymetrów
W Nisku trwa stan alarmowy. San sięga już 520 centymetrów, poziom wody rośnie.
W Harasiukach sytuacja bez większych zmian. Tanew ma poziom 242 centymetrów.
W nocy Wisła w Sandomierzu przekroczyła stan alarmowy i wystąpiła z koryta, zalewając międzywale. Zalany został nadwiślański bulwar. Woda przybiera w tej chwili bardzo szybko, około 10 centymetrów na godzinę.
Sobota, godzina 22
W Nisku San właśnie osiągnął stan alarmowy. Poziom wody wynosi 500 centymetrów, wciąż rośnie.
W Rudzie Jastkowskiej w powiecie stalowowolskim wciąż stan alarmowy. Bukowa sięga 249 centymetrów, jednak wygląda na to, że poziom wody ma tendencję malejącą.
W Harasiukach Tanew sięga 239 centymetrów. Stan ostrzegawczy wynosi 270 centymetrów.
W Sandomierzu Wisła ma 574 centymetry.
Sobota, godzina 19
W Rudzie Jastkowskiej w powiecie stalowowolskim bez zmian. Obecnie woda utrzymuje się na poziomie 246 centymetrów.
W Nisku do stanu alarmowego na Sanie brakuje 6 centymetrów.
W Harasiukach Tanew utrzymuje się na poziomie 238 centymetrów. Stan ostrzegawczy to 270 cm.
Sobota, godzina 16
W Rudzie Jastkowskiej w powiecie stalowowolskim stan alarmowy. Rzeka Bukowa sięga tu 251 centymetrów, czyli 11 centymetrów ponad stan alarmowy. Poziom ciągle rośnie.
W Nisku stan ostrzegawczy. Poziom wody w Sanie wynosi 488 centymetrów, to 12 centymetrów poniżej stanu alarmowego. Woda ciągle wzbiera.
W Harasiukach w powiecie niżańskim Tanew sięga już 237 centymetrów.
Stan ostrzegawczy również w Kole, gdzie Wisła ma już 628 centymetrów. Stan alarmowy to 680.
Wisłoka w MIelcu sięga już 715 centymetrów. To o 65 centymetrów ponad stan alarmowy.
W Sandomierzu stan wody w Wiśle to 536 centymetry, stan alarmowy wynosi 610.
Jak wynika z najnowszego komunikatu IMGW, fala kulminacyjna dotrze do Sandomierza w niedzielę ok. godziny 11.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?