Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki spór o ławki przed blokami

Katarzyna SOBIENIEWSKA-PYŁKA [email protected]
Mieszkańcy bloku przy ul. Waryńskiego 2 cieszą się z ławek przed ich blokiem.
Mieszkańcy bloku przy ul. Waryńskiego 2 cieszą się z ławek przed ich blokiem. K. Sobieniewska-Pyłka
Wnoszenie ławek na noc do garaży i wynoszenie ich na dzień przed bloki, okazało się zbyt męczące.

Tarnobrzeskie osiedle Przywiśle podzieliło się na dwa obozy: na tych, którzy chcą więcej ławek przed blokami i na tych, którzy z nimi walczą. Na razie triumfują przeciwnicy ławek. Ale zwolennicy nie chcą dać za wygraną.

- Uważam, że ławek powinno być znacznie więcej i to nie tylko tych przed blokami - przekonuje Andrzej Kulik z ulicy Kosmonatów. - Tu mieszka sporo starszych ludzi, którzy chcą sobie odpocząć, gdy wracają z zakupów, czy po prostu posiedzieć sobie w słoneczny dzień.

SPÓŁDZIELNIA OFERUJE SWOJĄ POMOC

- Dla mnie ławka przed oknem to prawdziwy koszmar - mówi starsza pani z ulicy Waryńskiego. - Na ławkach do rana przesiadują tacy, co popijają piwo i w miarą wypitego alkoholu mówią coraz głośniej. Nie zawsze da się zamknąć okno, by móc spać spokojnie, a i prośby o ciche wyrażanie swoich emocji też na nic się nie przydają.

Pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Siarkowiec, która administruje większością budynków na tym najstarszym tarnobrzeskim osiedlu, są w kropce. - Mamy pieniądze na ławki, możemy je postawić w każdej chwili, ale najpierw mieszkańcy się muszą dogadać, gdzie te ławki mają stanąć i czy ich w ogóle potrzebują - mówi Augustyn Turek, prezes Siarkowca.

ŁAWKA ALBO ZDROWIE

I wspomina takie zdarzenie: kiedyś do jego gabinetu przyszła mieszkanka osiedla i nakazała wręcz zabranie ławki sprzed jej bloku. By pokazać, jak ją ta ławka denerwuje zażyła nitroglicerynę i stwierdziła: teraz muszę tutaj posiedzieć pół godziny, by nerwy mi przeszły.

Zwolennicy ławek próbowali już różnych sposobów, by przeforsować swoje racje. Robili to nawet chowając ławki sprzed ich bloków na noc do piwnic i garaży. Wynoszenie ławek na dzień i chowanie ich na noc okazało się jednak zbyt męczące i uciążliwe.

Ostatecznie ławki stoją już tylko przed nielicznymi blokami w osiedlu. Prezes Turek proponuje, by postawić je nie obok bloków, ale przy chodnikach, którymi mieszkańcy Przywiśla najczęściej chodzą ze sklepów do mieszkań. Miejsca jednak muszą wskazać sami mieszkańcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie