MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włoch podejrzany o zamordowanie żony jest już w tymczasowym areszcie

Marcin RADZIMOWSKI
Do tej makabrycznej zbrodni doszło 18 czerwca w Chmielowie koło Tarnobrzega.
Do tej makabrycznej zbrodni doszło 18 czerwca w Chmielowie koło Tarnobrzega. Marcin Radzimowski
Minimum 12 lat więzienia, 25 lat więzienia lub dożywocie grozi 46-letniemu Włochowi, który w tarnobrzeskim szpitalu usłyszał zarzut zabójstwa swojej żony ze szczególnym okrucieństwem.

Jak ustaliła prokuratura, Fermo M. w podtarnobrzeskim Chmielowie zadał nożem wiele ciosów w szyję i podciął swojej 32-letniej żonie gardło a później próbował popełnić samobójstwo.

Zarzut, jaki usłyszał mężczyzna, prokuratorzy stawiają w przypadku wyjątkowych, najbardziej wstrząsających zbrodni. Takich, jak w tym przypadku. Oskarżony z zarzutem dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem jest surowiej traktowany przez sąd - dolna granica kary jest podniesiona z 8 do 12 lat, w porównaniu do "zwykłego" zabójstwa. Za taki czyn grozi więc kara od 12 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.

Z UDZIAŁEM TŁUMACZA

Przypomnijmy, że 46-letni obywatel Włoch przebywający przez tydzień na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii szpitala w Tarnobrzegu został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej w ostatnią środę. Dwie doby później policjanci mogli formalnie zatrzymać mężczyznę.

- W sobotę prokurator ogłosił zatrzymanemu zarzut dokonania zabójstwa żony ze szczególnym okrucieństwem, a po przesłuchaniu podejrzanego wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego - informuje prokurator Anna Romaniuk, zastępca prokuratora okręgowego w Tarnobrzegu.

Przesłuchanie odbyło się w tarnobrzeskim szpitalu z udziałem biegłego sądowego, tłumacza języka włoskiego. 46-latek na obecnym etapie ma polskiego adwokata wyznaczonego przez sąd.

- Podejrzany nie kwestionował tego, że spowodował u żony stwierdzone obrażenia ciała. Złożył też wyjaśnienia, opisując przebieg zdarzenia - dodaje prokurator Anna Romaniuk. - Z uwagi na planowane czynności nie mogę zdradzić szczegółów dotyczących treści wyjaśnień.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

ZABIŁ Z ZAZDROŚCI?

Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu nie miał wątpliwości, że mężczyzna powinien trafić do aresztu i przychylił się do wniosku prokuratury. Stan zdrowia mężczyzny jest dobry na tyle, że może on przebywać w warunkach normalnego aresztu śledczego (nie na oddziale szpitalnym aresztu).

Tragedia wydarzyła się 18 czerwca w Chmielowie. Około godziny 7 rano 46-letni Włoch odwoził samochodem swoją żonę do pracy. Razem z nimi jechał czteroletni chłopiec, jeden z trójki ich dzieci. W pewnej chwili 46-letni Fermo M. zatrzymał samochód i brutalnie zamordował 32-letnią żonę - na oczach dziecka zadał wiele ciosów w szyję (stwierdzono także obrażenia na rękach) aż wreszcie podciął jej gardło - niemal odcinając głowę.

By upozorować, że on pierwszy padł ofiarą ataku (lub popełnić samobójstwo), mężczyzna sobie także przeciął gardło i żyły łokciowe. Następnie zakrwawiony nóż wsunął do dłoni nieżyjącej kobiety. Czterolatek uciekł z samochodu i pobiegł do domu babci, tam opowiedział o zdarzeniu swojej siostrze. Ranny 46-letni Włoch przewieziony został do szpitala w Tarnobrzegu, gdzie przez tydzień utrzymywany był w śpiączce farmakologicznej. Motywem zabójstwa najprawdopodobniej była zazdrość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie