Już od ponad trzech lat mieszkańcy ulicy Ługowej w Zarzeczu dopominają się od Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku pomocy w rozwiązaniu problemu podtapiania ich domów. Wszystko zaczęło się od położenia nowego asfaltu na ich ulicy.
ZASYPANE ROWY
Wówczas położono chodnik oraz zmieniono sposób odprowadzania wody z drogi. Zamiast głębokich rowów, które były wcześniej zaprojektowano tam kilka studzienek odwadniających, a rowy zasypano. Problem zaczął pojawiać się w trakcie roztopów i obfitych opadach deszczu.
- Były już takie dni, że straż kilkukrotnie pompowała wodę, aby ta nie wdarła się do domu - mówi jeden z mieszkańców ulicy Ługowej. - Cała ta inwestycja została spartaczona. Chodnik wygląda jakby miał kilkanaście lat, a nie zaledwie trzy. Jest nierówny a o zapowiedziach, że w kolejnych latach będzie rozbudowywany wszyscy zapomnieli. Na dodatek woda na podwórzach po obfitych opadach deszczu jest po kolana i nie możemy jej odprowadzić do przydrożnego rowu, bo został zasypany. Kiedy chcieliśmy podłączyć do kanalizacji deszczowej powiedziano nam, że nie możemy. W takich warunkach nie da się żyć.
Zdesperowani mieszkańcy poprosili nas o pomoc w rozwiązaniu problemu. O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku.
POPRAWIĄ, UDROŻNIĄ
- Rzeczywiście troszeczkę za wysoko został położony kolektor, jednak nie ma to większego znaczenia - mówi Zbigniew Lach, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku. - Na wiosnę przebudujemy i udrożnimy zatkane przepusty i to powinno trochę pomóc. Jeśli chodzi o podtapianie mieszkańców, to tylko za własne pieniądze mogą wykonać takie odwodnienie podwórza i będą mogli się podłączyć. Przecież jesteśmy dla ludzi i nie będziemy im przeszkadzać. Jeśli tylko wpłynie takie podanie to wyrażę zgodę. W przypadku chodnika na wiosnę będziemy go reklamować u wykonawcy i powinien zostać poprawiony.
Dyrektor poinformował również, że w tym roku mieszkańcy nie mają co liczyć na rozbudowę chodnika na całej długości ulicy, gdyż nie na jeszcze zrobionego projektu oraz zabezpieczonych pieniędzy na tę inwestycję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?