Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpuść księdza, nie ugryzie

Marcin Radzimowski
Rozpoczyna się okres wizyt duszpasterskich. Znaczy „ksiądz będzie chodził po kolędzie”. Nie sam ksiądz, a przynajmniej nie wszędzie.

W niektórych małopolskich wsiach często kapłanowi towarzyszy cała świta - oprócz dwóch ministrantów także kościelny i organista. I każdy dostaje kopertę. Nie pustą bynajmniej. Pewnie nie ja jeden jestem przeciwny wręczaniu kopert księdzu po kolędzie. Bo to nie wypada dać mniej, niż dał sąsiad, a nie każdego stać. Niektórzy jednak wolą pożyczyć, ale dać księdzu „co łaska”. A łaska ma określoną wartość, przynajmniej w oczach Kowalskiego. Lepsze rozwiązanie - zanoszenie datków do kościoła.

Każdy da tyle, na ile go stać i ile chce. A jak nie ma to nie da i nikt krzywo na niego patrzył nie będzie. Poza tymi „kopertowymi” wątpliwościami wizyta duszpasterska może jedynie ubogacić człowieka. Nie ma się co stresować, tylko z księdzem pomodlić się i normalnie porozmawiać. To też człowiek. I nie ugryzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie