Jeszcze w piątek na sesji Rady Miejskiej nic nie zapowiadało, że maszt będzie powodem ostrego konfliktu.
Prezydent Lucjusz Nadbereżny zapowiedział, że w centrum Stalowej Woli stanie osiemnastometrowy „wielki maszt narodowy”, a na powieszeniu na nim olbrzymiej flagi państwowej w dniu 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, gościem honorowym będzie premier Mateusz Morawiecki. Uroczystości połączono ze 100-leciem Niepodległości oraz 80-leciem miasta Stalowa Wola.
Na dużym rondzie
Maszt stanie na terenie tak zwanego „dużego ronda”, gdzie krzyżują się Aleje Jana Pawła II (w ciągu drogi krajowej) z ulicą wojewózką Komisji Edukacji Narodowej. Flaga powiewająca na wielkim maszcie będzie odtąd stałym elementem. Charakter uroczystości zaplanowano jako ogólnopolski i patriotyczny. Przewidziano wiel atrakcji dla najmłodszych. Będzie „piknik patriotyczny”, a hitem będzie koncert orkiestry Piotra Rubika.
Złożył doniesienie
To radny miejski Daniel Hausner, który do rady dostał się z listy Komitetu Forum Mieszkańców i jest w opozycji do pisowskiej większości w radzie, złożył doniesienie na policję, że doszło do samowoli budowlanej. Zarzucił prezydentowi Lucjuszowi Nadbereżnemu, że ten stawia konstrukcję bez pozwoleń wymaganych prawem. Sprawę zgłosił do zbadania policji i Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego.
- Nie jestem przeciwko postawieniu masztu ale braku pozwoleń. Niejednokrotnie zarzuca mi się, że nie znam prawa więc udowadniam, że jednak tak nie jest - dodaje.
Hausner należy do niewielkiego grona opozycji, nie ukrywa swojej niechęci do prezydenta miasta i jego działań. Zapytany przez nas czy to początek kampanii wyborczej mówi, że rozważa start na radnego, aczkolwiek jeżeli skład Rady Miasta będzie w takiej samej konfiguracji jak teraz, jest gotowy zrezygnować z mandatu.
Zapewnia, że ambicji prezydenckich nie ma, bo jak mówi „chyba tylko głupi” by się zdecydował, zarządzać miastem przy obecnym budżecie i zadłużeniu”.
Na miejscu, gdzie już była wylana stopa pod maszt, policjanci zjawili się nocą w środę. Wylegitymowali pracowników, zrobili dokumentację i rozpoczęli czynności wyjaśniające. Kiedy na miejscu zjawił się powiatowy inspektor nadzoru budowlanego, betonowa stopa została już usunięta i wywieziona. Sprawy więc nie było. Został tylko ślad z piachu.
Wydane oświadczenie
Aktywność Hausnera musiała mocno poirytować prezydenta, Z kancelarii rozesłano w środę oświadczenie:
„Z niedowierzaniem i smutkiem przyjęliśmy zawiadomienie radnego Rady Miejskiej Pana Daniela Hausnera, który jako przedstawiciel społeczności miasta Stalowej Woli zaprotestował przeciwko budowie masztu narodowego na Dzień Flagi RP. Jednocześnie ze smutkiem odbieramy fakt, że radny miasta Stalowej Woli nie ma wiedzy na temat wcześniej planowanych i realizowanych inwestycji na terenie Stalowej Woli. Od jesieni ubiegłego roku prezydent miasta publicznie i wielokrotnie informował, że wyspa skrzyżowania Alei Jana Pawła II z KEN będzie podlegać nowej aranżacji oraz będą wykonywane prace inwestycyjne upiększające centrum miasta. W tym celu zgodnie z przepisami prawa budowlanego zostały dokonane zgłoszenia umożliwiające prowadzenie prac związanych z budową murków oporowych, przebudową oświetlenia oraz innych prac związanych z nadaniem nowego pięknego charakteru tego miejsca. W ostatnich dniach różne ekipy budowlane wykonywały prace porządkowe, związane również z uporządkowaniem infrastruktury sieciowej w tym miejscu”.
Prace od piątku
Dalej czytamy: „Odnosząc się do zarzutu budowy masztu flagowego informujemy, że docelowe prace wykonawcze rozpoczną się w najbliższy piątek 27 kwietnia. Pragniemy zapewnić, że w toku prowadzonych prac, Urząd Miasta Stalowej Woli kieruje się najwyższymi standardami mającymi na celu stworzenie pięknego miejsca, z którego zarówno mieszkańcy, jak również przejeżdżający przez nasze miasto będą dumni. Wykorzystywanie obecnej sytuacji do negatywnej atmosfery wokół intencji miasta Stalowej Woli, polegającej na uhonorowaniu w sposób szczególny barw narodowych, uznajemy za smutne działania o charakterze politycznym, pozbawione odpowiedzialności za wizerunek miasta Stalowej Woli oraz dbałości o poszanowanie symboli narodowych. Jednocześnie zapewniamy, że docelowa realizacja budowy masztu będzie wykonana po uzyskaniu wszelkich pozwoleń przewidzianych w przepisach prawa. Pomimo zaistniałej sytuacji i niezrozumiałego działania radnego Hausnera, mamy nadzieje na zaprzestanie działań podważających idee wyjątkowej formy uczczenia 100-lecia niepodległości w mieście”.
Szybko uzupełnią
- Myślę, że szybko uzupełniona zostanie dokumentacja i maszt wkrótce stanie, tam, gdzie miał stanąć - powiedział w czwartek starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny, który decyzuje o wydaniu pozwolenia na budowę. Nie trzeba będzie wylewać nowej stopy. Ta, która jest, zostanie ponownie umieszczona w ziemi - powiedział.
- Mam nadzieję, że ta flaga na wielkim maszcie wszystkich nas połączy - powiedział prezydent, który nie chciał sprawy komentować i odesłał nas do oświadczenia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: INFO Z POLSKI. Pijani zrzucili wersalkę pod pędzący pociąg
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
