Do zderzenia doszło w piątek przed godziną piętnastą, w szczycie ruchu, na ulicy Popiełuszki, naprzeciw gmachu sądu i prokuratury. Do czasu usunięcia aut policja kierowała ruch samochodów na objazdy, przez co powstały długie kolejki pojazdów. Niektórzy kierowcy nerwowo reagowali na zwolniony ruch i mało brakowało, a doszłoby do innych kolizji.
Przy zderzeniu clio z peugeotem nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń. Policja zakwalifikowała zdarzenie do kolizji. Zazwyczaj kierowca auta, które najechało na tył jadącego przed nim pojazdu winien jest powstałej sytuacji, bo nie zachował bezpiecznej odległości. Sprawę wyjaśniają policjanci z drogówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
