Morsowanie nad Jeziorem Tarnobrzeskim dla początkujących. Sukces imprezy "Mors love"
Zaproszenie klubu sportowego BodyMors Tarnobrzeg na "Mors love" spotkało się z dużym odzewem mieszkańców Tarnobrzega i okolic, którzy dotąd z brzegu przyglądali się zimowej aktywności morsów a chcieli rozpocząć przygodę z morsowaniem. W końcu razem łatwiej wykonać pierwszy krok...
Od dawna myślałam, żeby spróbować morsowania. Zobaczyłam zaproszenie na spotkanie, zdecydowałam i dzisiaj weszłam do wody. Na początku poczułam igiełki na całym ciele, było mi zimo, ale po wyjściu z wody czułam się fantastycznie
- mówi Anna Majkut z Tarnobrzega, której nad Jeziorem Tarnobrzeskim towarzyszyły córki.
Janusz Ogiegło przyznał, że trudno mu było zdecydować się na samodzielne wejście do wody. - Spotkanie w grupie dodaje odwagi, czujemy się pewniej, gdy robimy to, co inni. Nie spodziewałem się, że to będzie takie proste. Negatywnych reakcji nie odczułem, polecam - mówi tarnobrzeżanin.
W niedzielę na pierwszą zimną kąpiel zarejestrowały się 44 osoby, do wody weszły po solidnej rozgrzewce pod okiem doświadczonych klubowiczów w pomarańczowych koszulkach. Nad bezpieczeństwem czuwało Wodne Pogotowie Ratunkowe oraz ratownicy medyczni.
Dla uczestników czekały gorące napoje i posiłki - herbata, grochówka, kiełbasa z grilla, przekąski i ciasta. Na plaży zapłonęło ognisko. Atmosfera spotkania, jak to u morsów, była gorąca. Na imprezę i wspólną kąpiel dotarły nawet morsy z Buska Zdroju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?