Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zajęcia taneczne dla słuchaczy Uniwersytetu III Wieku w Gorzycach

Klaudia TAJS [email protected]
Parowanie to nic innego jak dobór w pary podczas zajęć tanecznych.
Parowanie to nic innego jak dobór w pary podczas zajęć tanecznych. Klaudia Tajs
Tańczą poloneza, walca i dżajfa. Nie przeszkadza im brak kondycji, zadyszka i rwące korzonki. Nowy pomysł niezwykłego Uniwersytetu III Wieku wzbudza zachwyt.

- A teraz będziemy się parować - mówi starszy mężczyzna i zaprasza na parkiet swoją partnerkę. Obok kolejny tancerz zamyka oczy i nerwowo odlicza raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy. Parowanie to nic innego jak dobór w pary podczas zajęć tanecznych, w jakich od trzech miesięcy pilnie realizują się seniorzy z Uniwersytetu III Wieku w Gorzycach.

Zajęcia taneczne to nowość dla gorzyckich seniorów. Od trzech miesięcy, raz w tygodniu ponad 20 osób przychodzi do sali gimnastycznej w Zespole Szkół w Gorzycach, aby przez godzinę ćwiczyć. Ubrani w luźną odzież i tenisówki lub sandały, zapominają o chorobach i schorzeniach. Przypomną sobie o nich dopiero wieczorem, kiedy trzeba będzie wziąć kolejną dawkę lekarstw. Kiedy są na parkiecie, nikt nie mówi o rwących korzonkach, reumatyzmie czy piekącym żołądku. Każdy liczy kroki i słucha instruktora, bo za kilka tygodni wystąpią po raz pierwszy przed międzynarodową publiką w Gorzycach.

WIEJSKI RODZYNEK

Na 456 Uniwersytetów III Wieku działających w Polsce, Stowarzyszenie Uniwersytet III Wieku w Gorzycach, to pierwsze tego typu stowarzyszenie, jakie działa w środowisku osiedlowo - wiejskim na Podkarpaciu i kraju. Jego słuchacze realizują coraz to nowsze pasje i marzenia.

- W życiu chodzi o to, by wykorzystać na sto procent to, co dostaliśmy od losu, cały potencjał, a Uniwersytet III Wieku, jest miejscem, gdzie te marzenia i dążenia można realizować - mówił Krystyna Gozdyra, prezes Stowarzyszenia Uniwersytet III Wieku w Gorzycach. - Korzystamy z życia. Każdy na swój sposób, bo traktujemy uniwersytet jak drugi dom.

Przez cztery lata seniorzy działali w osiedlowym klubie. W czerwcu 2010 roku zarejestrowali stowarzyszenie. Opiekę naukową nad stowarzyszeniem przejęła Wyższa Szkoła Humanistyczno - Przyrodnicza w Sandomierzu oraz Katolicki Uniwersytet Lubelski, Wydział Zamiejscowy w Stalowej Woli. Finansowo wspiera tarnobrzeski starosta.

NAPIĘTY KALENDARZ

Popularność gorzyckiego uniwersytetu z roku na rok rośnie. W pierwszym roku jego działalności do stowarzyszenia należało zaledwie 20 osób. Dziś jest ich 70. Było więcej, ale na przeszkodzie stoją warunki lokalowe, ponieważ jedyna sala, którą uniwersytet dysponuje nie jest już w stanie pomieścić wszystkich chętnych.

Jego szeregi zasilają także mieszkańcy Tarnobrzega, Orlisk, Trześni, Niska i Zdziar. Stowarzyszenie to 50 pań i 20 panów. Prezes Gozdyra nie kryje, że zaczyna obawiać się rosnącej liczby słuchaczy, bo sala, w której spotykają się zaczyna pękać w szwach. - Dzięki współpracy ze środowiskowym domem samopomocy, domem kultury czy Zespołem Szkół w Gorzycach korzystamy z sal komputerowych i siłowni - chwali się prezes Gozdyra.
Seniorzy słuchacze zaczynają rok akademicki w październiku. Grafik wykładów, na których poruszane są zgadania z różnych dziedzin, od zdrowia, po turystykę i aspekty prawne, przeplata się z zajęciami artystycznymi.

Stowarzyszenie przyciąga do siebie słuchaczy bogatą ofertą. Jego siedziba mieści się w budynku przy ulicy 3 Maja 4 w Gorzycach. Tam odbywają się spotkania i wykłady. Słuchacze spotykają się także w poszczególnych sekcjach. Przy stowarzyszeniu działa chór, teatr, aerobik, fitness, rękodzieło artystyczne. Utworzono także dyskusyjny klub książki i sekcję ziołolecznictwa.

- Organizujemy zajęcia tematyczne z zakresu urody i pielęgnacji ciała dla ludzi w naszym wieku - wylicza jedna z uczestniczek. - Organizujemy dużo wycieczek krajowych i za granicę. Naszym hitem są wycieczki rehabilitacyjno - zdrowotne do Bukowiny Tatrzańskiej, gdzie wyjeżdżamy dwa razy w roku, kąpiemy się w ciepłych źródłach i ładujemy akumulatory na świeżym powietrzu. Dzięki takim wyjazdom mamy więcej siły dla rodziny i wnuków.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO

NOWA PASJA

Seniorzy tańczą od trzech miesięcy. - Przyszła do mnie grupa przedstawicieli stowarzyszenia i mówią, że chcieliby wzbogacić swoją ofertę o taniec - wspomina Dariusz Bukowski, instruktor tańca. - Patrzę na nich i pytam. A co byście chcieli tańczyć? A oni. Co się da. Na co zdrowie i siły pozwolą.

I tak zaczęły się próby. Bukowski, który od 1998 roku prowadzi dziecięco - młodzieżowy Zespół Pieśni i Tańca Ziemia Sandomierska (obecnie zespół działa przy Szkole Podstawowej nr 1 w Sandomierzu) przyznaje, że lekko nie jest.

- Z dziećmi i młodzieżą pracuje się inaczej, niż z osobami w tym wieku - nie kryje instruktor. - Seniorzy są bardziej zestresowani i spięci. Na parkiecie boją się, że się pomylą. Szeptem liczą kroki. Obserwują pozostałych, jak oni sobie radzą. Próbuję rozładować napięcie na parkiecie jak mogę, ale nie zawsze mi się to udaje. Wszystko przed nami.

HUMOR PONAD KONDYCJĘ

Godzinne zajęcia rozpoczynają się rozgrzewką. Potem, szlifowane są kroki i układy choreograficzne, na najbliższy występ. Ćwiczą na zmianę kroki do poloneza, walca, polki i dżajfa. - Łączę taniec z gimnastyką - tłumaczy instruktor. - Na parkiecie bawimy się. My nie mamy być zespołem Mazowsze. Mamy być zespołem reprezentującym Uniwersytet III Wieku.

O ile kondycja fizyczna i rytmika nie jest mocną stroną uczestników zajęć tanecznych, o tyle humoru mogliby im pozazdrościć najlepsi tancerze. Co jakiś czas na parkiecie wszyscy wybuchają śmiechem, bo ktoś "rzucił" żartem.

Po raz pierwszy tańczący seniorzy zaprezentują się w trzeciego czerwca. To właśnie wtedy Zespół Szkół w Gorzycach będzie gościł w ramach projektu Comenius w swoich murach przedstawicieli młodzieży i nauczycieli ze Słowacji, Czech, Turcji.

Seniorzy na pewno zatańczą podczas kolejnej inauguracji roku akademickiego, która odbędzie się w październiku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie