Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej w Stalowej Woli z absolutorium

Prezes Halina Czubak, która kieruje spółdzielnią od 2006 roku (wcześniej była tu główną księgową), dostała 88 głosów poparcia przy 12 przeciwnych. Zastępca prezesa zarządu do spraw technicznych Władysław Kiszka otrzymał 105 głosów poparcia przy 6 przeciwnych, a zastępca prezesa do spraw eksploatacyjnych Józef Koziarski dostał poparcie od 83 osób, przeciwko było 28.

W sprawozdaniu znalazła się informacja, że w ubiegłym roku za spółdzielniane pieniądze powstały trzy parkingi przy Alejach Jana Pawła II, przy ulicy Poniatowskiego i Wojska Polskiego. Kosztowało to 471 tys. zł. Wybudowano drogę dojazdową do budynku na Wojska Polskiego, z parkingiem na 25 aut. Koszt - 224 tys. zł. Na osiedlu Skarpa I przy ulicy Poniatowskiego powstał duży plac zabaw o powierzchni 353 m kw. za 290 tys. zł. Na Osiedlu Młodynie wybudowano drogę przy garażach za 355 tys. zł. Rozpoczęto budowę parkingu na Osiedlu Skarpa, obok supermarketu Justyna.

Utrzymanie budynków mieszkalnych i użytkowych oraz mienia ogólnego spółdzielni kosztowało 17,38 mln zł, w tym 5,7 mln zł poszło na roboty remontowe, 6,10 mln zł na roboty termomodernizacyjne, 1,68 mln zł na rewitalizację zasobów mieszkaniowych, 3,6 mln zł na konserwację budynków oraz 290 tys. zł na legalizację i wymianę wodomierzy.

Przeszło 2,14 mln zł pochłonęły różnego rodzaju roboty instalacyjno- remontowe i konserwacyjne. Były to m.in. wymiana instalacji gazowych w siedmiu budynkach za 395 tys. zł, wymiana 4 195 wodomierzy za 290 tys. zł, wymiana instalacji wodnej w 239 mieszkaniach za 189 tys. zł i inne bieżące remonty i konserwacje instalacji w budynkach za 723 tys. zł. Docieplanie dwunastu budynków kosztowało 6,1 mln zł. Na te prace spółdzielnia wzięła kredyt w wysokości przeszło 3,5 mln zł.

W tym roku członkowie spółdzielni otrzymają dostęp przez Internet do indywidualnych kont rozliczeniowych ze spółdzielnia, po otrzymaniu indywidualnego hasła dostępu. Kontynuowana będzie również modernizacja Spółdzielczego Domu Kultury, na co pójdzie 300 tys. zł.