Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaszumią dęby i brzozy

/AD/
Gimnazjaliści sadzili drzewka dla przyjemności i żeby zrobić coś pożytecznego. Sobota to dzień odpoczynku, więc wcale nie musieli przyjeżdżać na wysypisko.
Gimnazjaliści sadzili drzewka dla przyjemności i żeby zrobić coś pożytecznego. Sobota to dzień odpoczynku, więc wcale nie musieli przyjeżdżać na wysypisko. A. Dziekan

Tylko w ciągu jednego dnia, w sobotę, przybyło w Mielcu 15 tysięcy drzewek. Jak to możliwe? Mieleckie firmy "Melnox" i "Kronowood" już piąty raz zaprosiły uczniów, samorządowców i swoich pracowników na akcję "Drzewko Krono".

W pobliżu mieleckiego wysypiska gwarno zrobiło się już około godziny 9. Gimnazjaliści przyjechali autobusem. Na miejscu czekały na nich łopaty, rękawiczki i sadzonki. I sznurkami wytyczone linie, wzdłuż których mają kopać dołki, żeby wyszło równo. Bliżej wjazdu na wysypisko uczniowie sadzili brzozy, przy samym śmietnisku świerki i dęby. Podeszli do sprawy fachowo. Za łopaty chwycili chłopcy. Mają więcej siły, więc szybciej wbiją je w ziemie. Dziewczynki wkładają sadzonki w rowki. - Już tyle wsadziłyśmy - pokazują trzy gimnazjalistki długi rząd małych świerków.

Gimnazjaliści szczycą się: - Sami przyjechaliśmy. Dobrowolnie. Bo przecież dzisiaj sobota. Moglibyśmy siedzieć w domu. Ale wiemy, że sadzimy, żeby było czystsze powietrze.

- To ma być lepiej udeptane - poucza starszy pan, który nadzoruje gimnazjalistów. - I chłopcy rozbijajcie bardziej tę ziemię, którą wykopujecie, bo dziewczynkom jest źle zasypywać korzenie.

Ale później chwali: - Młodzież dobrze sadzi, przykłada się.

Młode świerki, dęby i brzozy pojawiły się w sobotę także koło starego wysypiska i w pobliżu "Melnoksu" i "Kronoowodu". Nieopodal firm drzewa sadzili pracownicy tych przedsiębiorstw. W sumie w sobotę w Mielcu wykopało ziemię pod drzewka kilkuset mielczan. Do uczniów i pracowników dołączyli samorządowcy. Koło mieleckiego wysypiska pracowali wiceprezydent Bogdan Bieniek i rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego Marzanna Madejska-Patyk. Koło "Melnoksu" udzielał się wiceprezydent Mieczysław Wdowiarz.

Mielczanie zalesiali peryferia miasta już piąty raz. Pierwszą akcję z drzewami mieleckie firmy zorganizowały w 2002 roku.

Nie tylko w Mielcu

W sobotę młode sadzonki pojawiły się nie tylko w Mielcu. Firmy "Melnox" i "Kronowood" należą do grupy zakładów "Kronospan". Inne przedsiębiorstwa tej grupy zlokalizowane są w Pustkowie koło Dębicy, Szczecinku, Poznaniu, Dobroszycach i właśnie w tych miejscowościach też odbyła się akcja "Drzewko Krono". W Pustkowie planowano zasadzić półtora tysiąca drzew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie