20-letni Paweł półtora roku temu zbagatelizował ukąszenie kleszcza. Efekt? Chłopiec został zarażony boreliozą. Teraz przebywa na oddziale obserwacyjno-zakaźnym mieleckiego szpitala.
Paweł nie wiedział nawet, że na coś choruje: - Ćwiczyłem, byłem zdrowy i silny. Ale z każdym dniem tych sił ubywało. Coraz gorzej się czułem, nie mogłem się skoncentrować na nauce. Byłem w klasie maturalnej technikum leśnego.
Ból w stawach
Nagle zaczął odczuwać silne bóle w stawach, kolana odmawiały mu posłuszeństwa. Lekarz rozpoznał boreliozę. Paweł trafił do szpitala w zaawansowanym stadium choroby. Nawet teraz, po dwutygodniowej kuracji antybiotykami nie czuje się najlepiej. Kiedyś ważył 85 kilogramów, po chorobie - 75.
Po opuszczeniu szpitala lekarstwa będzie zażywał przez kilka tygodni. Niestety, przebycie zakażenia nie daje odporności i nie chroni przed ponownym zakażeniem.
Natychmiast trzeba usunąć
Kleszcz nie czeka na swoje ofiary jedynie w lesie: - To też ogrody, trawy, łąki, osiedlowe parki - mówi Joanna Jankowska-Fietko, lekarz chorób zakaźnych z Mielca. Kleszcz nie przyczepia się do ciała od razu, ale wędruje szukając najbardziej odpowiedniego miejsca.
Wyciągnięcie kleszcza do 24 godzin, zmniejsza ryzyko zachorowania na boreliozę. Kleszcza należy wyciągnąć zdecydowanie jak drzazgę na przykład igłą. Jeśli nie możemy sobie poradzić, powinniśmy udać się do lekarza.
Objawem choroby jest rumień, pojawiający się w miejscu ukąszenia przez kleszcza. W tym momencie natychmiast trzeba skontaktować się z lekarzem.
Boreliozę leczy się 3-4 tygodnie antybiotykiem. Nierozpoznana i nieleczona potrafi dokonać spustoszenia organizmu. Chorzy trafiają do specjalistów reumatologów, neurologów, dermatologów. A ci obserwują już objawy. Przyczyny zaś choroby i jej początek może mieć miejsce podczas ukąszenia przez małego pasożyta kilka miesięcy, a nawet lat wcześniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?