Zamykać rower
Aby zapobiec utracie naszych "dwóch kółek" warto zadbać o ich właściwe zabezpieczenie. Przede wszystkim nigdy nie można zostawiać roweru bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. To otwarte zaproszenie dla złodzieja. Wystarczy tylko kilka sekund. A im droższy rower, tym bardziej przyciąga wzrok. W tym przypadku duże znaczenie ma tu zastosowanie powiedzenia "okazja czyni złodzieja".
Do kradzieży doszło w środę w Stalowej Woli na ulicy Niezłomnych, kwadrans przed godziną dwudziestą trzecią. - Z relacji pokrzywdzonego w tej sprawie dwudziestopięcioletniego mieszkańca Stalowej Woli policjanci ustalili, że mężczyzna przyjechał rowerem do swojej znajomej i pozostawił jednoślad bez zabezpieczenia na klatce schodowej - relacjonuje rzecznik prasowy komendy policji Andrzej Walczyna.
POBIEGŁ ZA NIM
Kiedy po kilkuminutowej rozmowie z koleżanką wyszedł, zauważył, że ktoś ukradł mu rower. Wybiegł przed blok i zobaczył mężczyznę, który piechotą oddalał się z jego rowerem w kierunku ulicy Ofiar Katynia. Pobiegł za nim, ale złodziej zorientował się, że jest ścigany, wsiadł na rower i odjechał.
Pokrzywdzony zawiadomił policję. - Policjanci ustali rysopis i ubiór sprawcy kradzieży i zaczęli szukać złodzieja. Patrolując osiedle Metalowców na jednej z ulic zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który jednak nie miał już roweru. Pokrzywdzony rozpoznał go - usłyszeliśmy od rzecznika.
Policjanci postanowili wylegitymować podejrzanego. Okazał się nim 35-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Był pijany. Miał 2,22 promila alkoholu w organizmie. Został przewieziony do komendy i trafił do policyjnego aresztu.
PRZYZNAŁ SIĘ
Policjanci kontynuowali szukanie skradzionego roweru. Odnaleźli go przed bramą wejściową na stadion, podczas sprawdzania na ulicy PCK. Okazało się, że należy on do pokrzywdzonego. W czwartek 35-latek usłyszał zarzut kradzieży i jazdy rowerem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Za ten czyn grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W maju policjanci zatrzymali 23-letniego złodzieja rowerów. W chwili zatrzymania miał 1,91 promila alkoholu w organizmie. W sierpniu szesnastoletniemu chłopcu ze Stalowej Woli opłacił się upór w tropieniu złodzieja roweru. Dopadł go i przekazał w ręce policji. 43-letni złodziej miał na swoim koncie kradzież jeszcze jednego roweru. W październiku policjanci zatrzymali kobietę, która sprzed klasztoru w Stalowej Woli ukradła rower siedemnastoletniemu chłopcu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?