Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmarła 14-latka potrącona przez pijanego kierowcę

Marcin RADZIMOWSKI
W czwartek z mieleckiego szpitala do Prokuratury w Tarnobrzegu dotarła tragiczna informacja - nie żyje 14-latka potrącona samochodem przez pijanego kierowcę w Dymitrowie Dużym (powiat tarnobrzeski). Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku. Tragedia rozegrała się trzy tygodnie temu.

- Stan zdrowia poszkodowanej od dnia zdarzenia był krytyczny i niestety lekarze nie zdołali nic zrobić. W czwartek otrzymaliśmy informację ze szpitala o stwierdzeniu zgonu - mówi prokurator Marcin Kurdziel, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.

Postępowanie w tej sprawie według wstępnych szacunków powinno zakończyć się pod koniec września, kiedy to upływa (27 września) okres tymczasowego pobytu 51-letniego podejrzanego w areszcie. Prokuratura dysponuje już wstępną opinią, która określa zawartość alkoholu w organizmie sprawcy wypadku w chwili zdarzenia.

- Na obecnym etapie nie mogę ujawnić, o jakie stężenie chodzi - mówi prokurator Artur Kozioł z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu, który nadzoruje postępowanie.

Jedno jest pewne - kierowca miał powyżej 0,5 promila, co samo w sobie jest przestępstwem. Biegły ma za zadanie ustalić na podstawie badań retrospektywnych, ile dokładnie alkoholu miał w organizmie kierowca, bowiem nie został on zatrzymany bezpośrednio na miejscu zdarzenia. Z nieoficjalnych ustaleń wiemy, że po zatrzymaniu tłumaczył się, iż pił alkohol już po spowodowaniu wypadku i ucieczce.

W zasadzie to nie powinno mieć dla sądu większego znaczenia, bowiem w myśl kodeksu karnego pijanemu sprawcy wypadku i sprawcy wypadku, który ucieka z miejsca zdarzenia, grozi identyczna odpowiedzialność karna - do 12 lat pozbawienia wolności. Na dodatek kierowca nie miał prawa jazdy, uprawnienia odebrał mu sąd na początku tego roku za kierowanie samochodem po alkoholu. Zresztą nie pierwszy raz!

Tragiczne wydarzenia miały miejsce 27 czerwca wieczorem w Dymitrowie Dużym. Kierujący fordem transitem 51-letni mieszkaniec sąsiedniego Dymitrowa Małego, potrącił jedną z dwóch idących poboczem koleżanek. 14-letnia Paulina doznała bardzo rozległych obrażeń ciała, między innymi stłuczenia mózgu i w stanie krytycznym, nieprzytomna została przewieziona do szpitala w Mielcu. Pomimo starań lekarzy, nie odzyskała przytomności.

Naocznym świadkiem wypadku był młody mieszkaniec tej miejscowości, który będąc na balkonie swojego domu widział potrącenie. Mężczyzna wybiegł z domu i próbował zatrzymać kierowcę forda, niestety bezskutecznie.

Na najbliższy poniedziałek zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok w Tarnobrzegu, dokąd przewiezione zostanie z Mielca ciało 14-latki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie