Jak na powiedziała Małgorzata Nieznalska - przewodnicząca Regionalnej Sekcji Ochrony Zdrowia NSZZ "Solidarność" Ziemia Sandomierska, na manifestację do stolicy wybierają się nie tylko przedstawiciele służby zdrowia, ale także - jako pacjenci - związkowcy z Ćmielowa, Ożarowa, Sandomierza, Tarnobrzegu, Nowej Dęby, reprezentacja emerytów i rencistów. Ze Stalowej Woli wybiera się reprezentacja Huty Stali Jakościowych, Kuźni Matrycowej i Huty Stalowa Wola.
TAKŻE O PACJENTÓW
Na manifestację wybrano przypadający w środę Dzień Pracowników Służby Zdrowia. - W naszym proteście chodzi nam nie tylko o sprawy tych, którzy pracują w zakładach opieki medycznej, ale także o pacjentów - powiedziała Małgorzata Nieznalska.
Związkowcy zarzucają rządowi odbieranie zatrudnionym praw, wydłużanie kolejek do lekarzy, drożejące leki i prywatyzację placówek medycznych. Ma być podniesiona sprawa nierównego traktowania pacjentów z Podkarpacia. - Ci z Mazowsza dostają od Narodowego Funduszu Zdrowia 1600 złotych na pacjenta na rok, na Podkarpaciu otrzymujemy tylko 1200 złotych. 400 złotych to ogromna różnica - zapewnia Nieznalska.
KARA ZA WYBORY
- Być może takie niesprawiedliwe traktowanie Podkarpacia to kara za to, że rządząca Platforma Obywatelska nie miała tu dobrego wyniku podczas ostatnich wyborów parlamentarnych - twierdzi Jacek Buczek, ratownik medyczny ze szpitala w Stalowej Woli. - A te szpitale, które próbują się upomnieć o swoje pieniądze, mają nasyłana kontrolę z Narodowego Funduszu Zdrowia - uważa Małgorzata Nieznalska, zatrudniona w szpitalu w Nisku, gdzie właśnie trwa kontrola.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?