Związkowcy w Hucie Stali Jakościowych: Wycofać zwolnienia!

Odzyskują płynność

Odzyskują płynność

Mniejsze zapotrzebowanie na blachy trwa od pół roku, co kładzie się cieniem na finansach spółki. Dopiero w maju i w czerwcu Huta Stali Jakościowych zaczęła odzyskiwać płynność finansową. Sytuacji nie ratuje nawet produkcja bardzo opłacalnych cienkich blach pancernych, bo także ten asortyment nie jest produkcją masową.

Jak już o tym pisaliśmy, spośród 920 zatrudnionych w Hucie Stali Jakościowych, pracę może stracić 212 ludzi. Zwolnienia mają dotknąć ludzi na wielu stanowiskach - od biurowych, po tych wykonujących czarną robotę na maszynach. Powodem jest drastyczny spadek zapotrzebowania rynku na blachy.

MAŁA SPRZEDAŻ

- Sprzedajmy połowę blach, jakie do tej pory miały zbyt. Natomiast sprzedaż blach długich jest na poziomie dziesięciu procent naszego potencjału - wylicza prezes Huty Stali Jakościowych Wincenty Likus.

Jak przypominają związkowcy, w ubiegłym roku zwolnionych zostało 209 pracowników. Ich zdaniem zapowiedź zwolnienia grupowego 212 pracowników nie ma uzasadnienia wobec wzrastającej produkcji i zapowiedzi dobrej koniunktury w przemyśle hutniczym. "Długofalowa strategia przełamywania kryzysu w przemyśle hutniczym powinna opierać się na rzeczowej i otwartej rozmowie ze strony zarządu zakładu i właścicieli z grupy Złomrex i poważnym potraktowaniu związkowców i załogi" - stwierdzili.

STABILIZACJA ZATRUDNIENIA

Jak związkowcy napisali w przyjętym stanowisku, zarząd regionalnej Solidarności z zaniepokojeniem przyjmuje sygnały o zwolnieniach pracowników tuż po okresie obowiązywania pakietu uprawnień pracowniczych.

"Stabilizacja zatrudnienia i uprawnień pracowniczych jest podstawą i gwarancją utrzymania i zdecydowanej poprawy pozycji Huty Stali Jakościowych w polskim przemyśle hutniczym" - uważają związkowcy.