Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kielce > Kończą się przesłuchania w procesie o znęcanie się nad synkiem

/mow/

Na ostatniej rozprawie zeznawała m.in. fizjoterapeutka, która badała Marcinka we wrześniu 2006 roku, dziesięć dni przed tym, jak lekarze nabrali podejrzeń, że może być maltretowany. - Podczas badania nie dostrzegłam żadnych obrażeń zewnętrznych - zapewniała kobieta. - Niepokojące były objawy niedowładu prawej nóżki.

Sąd chciał wiedzieć, czy jest możliwe, że już wtedy chłopczyk miał złamane udo i rączkę. - Nie mogę tego wykluczyć. Ale byłoby to przez dziecko jakoś okazywane. Podczas badania musiałoby reagować płaczem - mówiła fizjoterapeutka.

Czytaj więcej w środowym Echu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie