Hit trzynastej kolejki drugiej ligi
3800 kibiców zielonych i pełny sektor gości - taki jest scenariusz na sobotni mecz 13 kolejki drugiej ligi, Radomiaka z Widzewem Łódź. Hitowe stracie z liderem tabeli, w sobotę o godzinie 15.30.
Wszystko wskazuje na to, że padnie rekord frekwencji na meczach drugoligowego Radomiaka na miejskim stadionie przy ulicy Narutowicza 9.
Do czwartku do godziny 8 w przedsprzedaży fani Radomiaka kupili blisko 3000 biletów.
Cały czas trwa przedsprzedaż biletów na sobotni mecz z Widzewem. Wejściówki są do nabycia w Galerii Słonecznej do piątku włącznie w godzinach od 10 do 22.
Bilety od czwartku też w kasach na stadionie
Od czwartku (dziś) również w kasach Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na stadionie w godzinach od 15 do 19. W piątek także w tych samych godzinach. W dniu meczu, w sobotę kasy będą czynne od godziny 12.30. Cały czas bilety można nabywać przez internet.
Ceny biletów, trybuna A (wejście od ul. Narutowicza): bilet normalny 15 zł, bilet ulgowy - 5 zł, trybuna B (wejście od Parku Planty): bilet normalny - 10 zł, bilet ulgowy - 5 zł.
Pełny sektor kibiców gości
Cały sektor gości także zapełni się fanami łódzkiego Widzewa. To liczba 222. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy kibiców Widzewa do Radomia wybiera się znacznie więcej. Jeżeli tak się stanie sobotni mecz obejrzą jednak zza ogrodzenia stadionu miejskiego.
Radomiak do meczu z Widzewem przygotowuje się normalnym cyklem treningowym. Już wiadomo, że przeciwko Widzewowi nie zagra podstawowy prawy obrońca Damian Jakubik, który musi pauzować za cztery żółte kartki.
Szkoda, bo brak tego gracza to spore osłabienie dla Radomiaka, jeszcze w tak ważnym meczu, jakim jest pojedynek z liderem tabeli.
Podopieczni trenera Dariusza Banasiaka grając w roli gospodarza na miejskim stadionie przy Narutowicza w tym sezonie są niepokonani. Tylko GKS Bełchatów nie dał się drużynie z Radomia, remisując 1:1. Inni przegrali: Skra Częstochowa 0:1, Olimpia Elbląg 0:5, Znicz Pruszków 0:4, Gryf Wejherowo 0:3, Resovia Rzeszów 0:5.
Widzew najbardziej obawia się Brazylijczyka
W zapowiedziach meczu Radomiaka z Widzewem w Dzienniku Łódzkim można przeczytać, że lider tabeli drugiej ligi, najbardziej obawia się Brazylijczyka Rossi Leandro. Gazeta pisze, że nie zagra obrońca Damian Jakubik, ale będzie za to grała miejscowa gwiazdka, czyli Brazylijczyk Leandro Rossi.
Piłkarz jest w znakomitej dyspozycji. Jesienią strzelił już siedem goli. Rossiego Leandro doskonale pamiętają zapewne kibice w Rzgowie. Jeszcze jesienią 2011 roku reprezentował barwy tamtejszego Zawiszy, który był wówczas beniaminkiem trzeciej ligi. Co ciekawe, wcale nie Rossi Leandro był wówczas bożyszczem kibiców w Rzgowie, lecz jego rodak De Almeida Wesley San Paio, który strzelił aż 15 goli dla swojej drużyny. Rossi Leandro zapisał na swoim koncie zaledwie trzy trafienia. Zimą 2011 roku przeszedł do Radomiaka i czuje się w tym mieście niczym ryba w wodzie - tak pisze Dziennik Łódzki.
Transfer nie doszedłby do skutku, gdyby nie ówczesny prezes i właściciel Radomiak, Mirosław Hernik.
Najsilniejszy skład Widzewa
Radosław Mroczkowski, szkoleniowiec lidera tabeli drugiej ligi, będzie mógł wystawić na mecz z Radomiakiem w Radomiu najsilniejszy obecnie skład.
Do dyspozycji trenera jest także Litwin Simonas Paulius, który nie dostał tym razem powołania do reprezentacji swojego kraju na mecze Ligi Narodów z Rumunią i Czarnogórą.
Za to powołanie do reprezentacji Polski do lat 19 dostał widzewiak Marcel Pięczek.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
