Akcja Różaniec do granic z udziałem mieszkańców Radomia i regionu. Pojechało ponad 500 osób

Akcja Różaniec do Granic 2017 to inicjatywa ludzi świeckich z fundacji Solo Dios Basta. Wśród nich jest między innymi reżyser filmowy Lech Dokowicz oraz dokumentalista Maciej Bodasiński. Akcję wsparło wiele znanych osób, w tym Cezary Pazura, Katarzyna Olubińska, Jerzy Zelnik i inni.

W wydarzeniu brały udział setki tysięcy osób, również z naszego regionu. Wyjazdy organizowały parafie, czy wspólnoty katolickie. W Radomiu organizacją wyjazdu zajął się Radosław Góralski.

- Sam wydrukowałem plakaty, roznosiłem je po wielu parafiach. Z Radomia do Hrubieszowa, na granicę polsko – ukraińską, pojechały w sumie cztery autokary, blisko 400 osób - mówił nam Radosław Góralski.

Wyjazd do Dubienki, również na granicę wschodnią, organizowała też parafia Miłosierdzia Bożego w Przysusze. Z kolei autokar z członkami wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Jezus Żyje w Pionkach pojechał do Włodawy.

Ci, którzy nie mogli pojechać na granice, modlili się w wielu kościołach parafialnych diecezji radomskiej. W sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Wysokim Kole koło Gniewoszowa odbyła się też jubileuszowa, dziesiąta Pielgrzymka Kół Żywego Różańca. Przybyło tam ponad cztery tysiące osób z całej diecezji.

O akcji Różaniec bez granic mówił podczas homilii biskup radomski Henryk Tomasik.

- Dziś w 320 kościołach wzdłuż naszej polskiej granicy na przestrzeni 3,5 tysiąca kilometrów modlą się tysiące osób, uczestnicząc w Eucharystii. Po południu w czterech tysiącach miejsc kilkaset tysięcy ludzi z różańcem w ręce błaga o pokój w sercach, ojczyźnie i w świecie. Są wśród nich także mieszkańcy naszej diecezji. Również my tutaj łączymy się duchowo z modlącymi się na granicach, aby runęły mury niewiary, nienawiści i obojętności - mówił biskup Tomasik.

ZOBACZ TEŻ: Różaniec do granic na plaży w Ustce