Budynek dworca kolejowego w Szydłowcu ma być zagospodarowany. Znamy wstępne plany starostwa

Stacja kolejowa Szydłowiec tak na prawdę znajduje się na terenie miejscowości Sadek. Powstał w 1885 roku. Swą największą świetność przeżywał w okresie międzywojennym. Obiekt tętnił wówczas życiem. Wszystko przerwał wybuch II wojny światowej. We wrześniu 1939 roku gmach zbombardowały niemieckie samoloty. Zachowała się tylko część budynku - ta, która dziś stanowi wątpliwą wizytówkę. W XXI wieku właściwie nie był już użytkowany. Jego stan systematycznie się pogarszał, podobnie jak przybudówek, powstałych już po wojnie.

Dziś co najwyżej budzi już tylko wspomnienia wsiadających i wysiadających pasażerów pociągów. Ze stacji tej korzystają szydłowianie, czy też mieszkańcy pobliskich miejscowości (np. Sadku, Gąsaw Rządowych). Stacja kolejowa od Szydłowca znajduje się w odległości około pięciu kilometrów. Działka, na której znajdują się dworcowe ruiny, przez lata należała do Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami Polskich Kolei Państwowych. Od sześciu lat jej właścicielem jest Starostwo Powiatowe w Szydłowcu. Obiekt nie spełnia wymogów, aby został wpisany do rejestru zabytków.

W ostatnich dniach odbyło się spotkanie starosty Włodzimierza Górlickiego ze Stefanem Wesołowskim, mieszkańcem Szydłowca, żywo interesującym się tematem dworca. Pan Stefan poinformował o tym na swoim Facebook'u. Jak napisał: "Starosta przedstawił koncepcję remontu polegającą na wyburzeniu dobudowanej "nastawni" co pozwoli na rekonstrukcję elewacji. Starosta zleci architektowi przygotowanie wizualizacji dworca wzorując się na przedwojennym wyglądzie. Oczywiście zostaną wykonane niezbędne prace remontowe: elewacji, dachu itd. W części przywrócona zostanie funkcja poczekalni. Pozostałe pomieszczenia zostaną zaadaptowane na wystawę "dworzec kolejowy na szlaku deportacji szydłowieckich Żydów." Stowarzyszenie "Przystanek Szydłowiec" będzie społecznym koordynatorem realizacji tego projektu" - czytamy we wpisie. Temat był także wielokrotnie poruszany podczas sesji Rady Powiatu Szydłowieckiego, bo wielu osobom jak najlepszy los tego obiektu leży na sercu.

Warto również zwrócić uwagę na interpelację radnego powiatowego Piotra Kornatowskiego z Prawa i Sprawiedliwości przesłaną do Zarządu Powiatu. Pytał on między innymi o zagospodarowanie budynku dworca, ale nie tylko. W odpowiedzi, którą podpisał starosta, czytamy, że "trwają rozmowy z przedstawicielami PKP S.A. dotyczące docelowego zagospodarowania terenu (...). O wynikach ustaleń i uzgodnień oraz planowanych działaniach zostaną poinformowane zainteresowane strony".

Po przejęciu nieruchomości Powiat Szydłowiecki dokonał przebudowy zatoki postojowej, umocnienia murów opasowych skarpy, przeprowadził remont schodów prowadzących do peronów stacji PKP oraz wykonał prace zabezpieczające ruinę dworca przed
dostępem osób postronnych. Planowane jest także wykonanie monitoringu parkingu przy drodze powiatowej w bezpośrednim sąsiedztwie stacji PKP.