Czarni Radom walczą o awans do półfinału mistrzostw kraju

Program turnieju

Program turnieju

Ćwierćfinał mistrzostw Polski juniorów w siatkówce, piątek, 5 marca (V Liceum Ogólnokształcącego w Radomiu, przy ul. Traugutta 52a): Czarni Radom - Kęczanin Kęty (godz. 17), Skra Bełchatów - Avia Świdnik (godz. 19); sobota, 6 marca (hala Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Narutowicza 9): Kęty - Avia (godz. 16), Czarni - Skra (godz. 18); niedziela, 7 marca (hala MOSiR): Skra - Kęty (godz. 10), Czarni - Avia (godz. 12).
Wstęp na wszystkie mecze wolny.

Czarni wywalczyli tytuł mistrzów Mazowsza, gwarantując sobie bezpośredni awans do ćwierćfinału i prawo jego organizacji. Szesnastoosobowa kadra kończy przygotowania do tur-nieju decydującego o miejscu w półfinale.

- Na czwartek mamy zaplanowany jeden trening, a w piątek rozpoczynamy bój - zapowiada Andrzej Sitkowski, trener Czarnych. - Trenują wszyscy zawodnicy, łącznie z reprezentantami Polski, uczniami Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale, którzy w poniedziałek dołączyli do zespołu.

Udział w ćwierćfinale radomianie rozpoczną pojedynkiem z Kęczaninem Kęty. To spotkanie rozegrają w hali, w której na co dzień trenują, czyli w V Liceum Ogólnokształcącym. Kolejne spotkania rozegrają w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekre-acji. W drugim meczu zmierzą się ze Skrą Bełchatów, a w ostatnim spotkaniu zagrają z Avią Świdnik. Do półfinału mistrzostw kraju awansują zespoły, które zajmą dwa pierwsze miejsca.

- Kęty to silny ośrodek, ekipa Avii wywalczyła tytuł mistrza województwa lubelskiego - wylicza Sitkowski. - Ale największym faworytem jest Skra.

W barwach zespołu z Bełchatowa wystąpi kilku młodych, ale już doświadczonych zawodników, którzy grają nie tylko w zespole juniorskim i drugoligowych rezerwach seniorów, ale mają za sobą debiut w zespole mistrzów Polski. Jednym z nich jak Miłosz Hebda, dysponujący imponującymi warunkami fizycznymi 19-latek.

- Na tym etapie rozgrywek nie ma już słabych drużyn, ale Skrę uważam za najgroźniejszego rywala - przyznaje Sitkowski.

Radomianie w swoich szeregach też maja kilku młodych, ale doświadczonych zawodników, którzy systematycznie pojawiają się na parkietach II ligi, jak Rafał Pszenny, przyjmujący, który zagrał w obu meczach play off radomian z Ósemką Siedlce. Dodatkowo pięciu zawodników, to uczniowie SMS Spała, grający w I lidze.

- Plan mamy ambitny i prosty. Chcemy grać jak najlepiej, wygrywać i awansować do półfinału. Liczymy na doping kibiców - kończy Sitkowski.